Wakacje w powiecie bełchatowskim rozpoczęły się tragicznie. W poniedziałek, 1 lipca, doszło do dwóch wypadków śmiertelnych. O poranku w gminie Rusiec młody kierowca BMW nie zatrzymał się na znaku STOP i wjechał wprost przed nadjeżdżającą ciężarówkę. W wyniku obrażeń 22-latek prowadzący osobówkę zmarł na miejscu.
Do kolejnej tragedii doszło zaledwie kilka godzin później w miejscowości Czarny Las nieopodal Wadlewa w gminie Drużbice. Chwilę przed godziną 15:30 służby dostały informację o wypadku, do którego doszło na Drodze Wojewódzkiej 485. Na miejsce udali się policjanci, strażacy, a także zespół pogotowia.
- Po dotarciu na miejsce zdarzenia okazało się, że samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w przydrożne drzewa. Kierujący tym samochodem mężczyzna został zabrany przez ZRM do szpitala - przekazują druhowie z OSP Wadlew.
Niestety, okazuje się, że mimo szybkiej pomocy medyków kierowca zmarł w szpitalu. Informację, tę potwierdziła Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji. Widnieje ona również na policyjnej mapie wypadków śmiertelnych, która co roku uruchamiana jest na okres wakacji.
Komentarze (0)