Szybkie samochody, pokazy driftu i akcja charytatywna. Zobacz, jak wygląda EBE Drive Event [FOTO]

W sobotę i niedzielę (10-11 sierpnia) parking Galerii Olimpia wypełnił się pięknymi i szybkimi samochodami, a także pasjonatami motoryzacji, którzy postanowili wziąć udział w wydarzeniu organizowanym przez Fundację Bezpieczni.

„EBE Drive Event” przyciągnął liczne grono uczestników, a także widzów, którzy chcieli wziąć udział w zaplanowanych atrakcjach. Publiczność mogła liczyć na efektowne pokazy driftu. Zebrani mieli również okazję spróbować swoich sił podczas Konkursu Zręczności Kierowców, a także sprawdzić głośność wydechów w swoich samochodach. Oczywiście ten z największą ilością decybeli wygrywał.

Zebrani mogli też oglądać wystawę samochodów. Na parkingu centrum handlowego pojawiły się prawdziwe motoryzacyjne perełki. Nie zabrakło zarówno pojazdów zabytkowych, jak i sportowych samochodów, które są marzeniem wielu kierowców.

Wydarzenie było też okazją do pomocy bełchatowianinowi, który potrzebuje gigantycznej sumy pieniędzy na leczenie. Michał Kaleja walczy z wewnątrząwątrobowym nowotworem dróg żółciowych. Niestety terapia dostępna w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia jest niewystarczająca i mężczyzna potrzebuje dwóch nierefundowanych leków, które uzupełnią chemioterapię. Ich koszty są ogromne i przewyższają możliwości finansowe rodziny. Cena jednego ze specyfików to 32 tys. zł za jedną dawkę, a lek musi być podawany przy każdym cyklu chemii.

- Dodatkowo konieczna jest diagnostyka genetyczna metodą NGS, która wykonywana jest w Stanach Zjednoczonych. Jest ona niezbędna do rozpoczęcia terapii celowanej i podania kolejnego bardzo kosztownego i nierefundowanego leku. 14 tabletek to koszt ponad 60 tysięcy złotych! Podjęte leczenie ma pozwolić na wdrożenie radioembolizacji, co ostatecznie da możliwość wykonania przeszczepu wątroby – informuje żona Michała.

Link do zbiórki: Nowotwór zaatakował Michała❗️Potrzebne PILNE leczenie – POMOCY❗️

Wstępnie oszacowany koszt leczenia przygotowującego do przeszczepu może znacznie przekroczyć pół miliona złotych. Dlatego rodzina założyła na portalu siepomaga.pl. Do akcji ruszyli również mieszkańcy naszego miasta, którzy rozpoczęli pospolite ruszenie mające na celu zdobycie jak najwięcej pieniędzy dla Michała.

Zobacz też: Wielkie święto kibiców GKS-u Bełchatów. Tak wyglądał piknik i prezentacja zawodników [FOTO]