Góra Kamieńsk to najwyższe wzniesienie w województwie łódzkim. Powstało na skutek usypania nadkładu wydobywanego z odkrywki KWB Bełchatów, a później dzięki rekultywacji tego terenu, ogromna góra została zalesiona. Na jej szczycie powstało również niewielkie lotnisko cywilne Kamieńsk - Orla Góra z pasem startowym, z którego korzystały cywilne awionetki. Lądowisko nie funkcjonuje jednak już od 2012 roku, a wybetonowany pas startowy w ostatnim czasie był wykorzystywany m.in. do treningów samochodowych i szkoleń m.in. z technik bezpiecznej jazdy.
Nadleśnictwo Bełchatów, które jest właścicielem gruntów, w kwietniu ogłosiło przetarg na dzierżawę utwardzonego placu o powierzchni blisko 5 hektarów. To oprócz betonowego pasa startowego, również m.in. hangar, budynek magazynowy oraz trzy pomieszczenia gospodarcze.
Jak zaznaczono, wydzierżawiający dopuszcza różne możliwości wykorzystania terenu, za wyjątkiem działalności m.in. o charakterze uciążliwym dla środowiska np. stały nadmierny hałas, zanieczyszczanie środowiska, oczyszczania i odprowadzania ścieków, związanej z uprawianiem sportów motorowych, powodującej degradację środowiska naturalnego (w tym składowanie śmieci, odpadów i środków chemicznych) czy też działalności niezgodnej z obowiązującym prawem oraz normami społecznymi. Okazuje się, że nie znalazł się żaden chętny.
- To był drugi przetarg na dzierżawę. Niestety nie wpłynęła żadna oferta - mówi Jarosław Zając, szef Nadleśnictwa Bełchatów.
Jak dodaje, na terenie była dopuszczalna prawie każda działalność w tym także lotnicza, z wyłączeniem tych wskazanych w przetargu. W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego działki opisane są bowiem jako tereny przeznaczone pod komunikację lotniczą. Póki co, teren nie będzie miał żadnego dzierżawcy, bo nadleśnictwo kolejnego przetargu na razie nie zamierza ogłaszać...
