Mieszkanka gminy Szczerców pozostawiła przed budynkiem ośrodka zdrowia rower wraz z zakupami. Gdy wróciła na miejsce, odkryła, że jej rzeczy zniknęły. Natychmiast udała się do Posterunku Policji w Szczercowie, gdzie zgłosiła kradzież. Wartość zabranych przez złodzieja rzeczy kobieta wyceniła na 520 złotych.
- W celu odtworzenia przebiegu zdarzenia szczercowscy policjanci przejrzeli miejscowy monitoring, który uwiecznił moment kradzieży przez mężczyznę w średnim wieku – relacjonuje Wioletta Kotecka z bełchatowskiej komendy.
Wygląd mężczyzny wydał się znajomy jednemu z policjantów pracujących nad sprawą. Jego podejrzenia okazały się słuszne, funkcjonariusze w miejscu zamieszkania 61-letniego mieszkańca powiatu odnaleźli przywłaszczone rzeczy.
Dodatkowo okazało się, że mężczyzna był poszukiwany, ponieważ miał odbyć karę półrocznego pozbawienia wolności. Teraz jego pobyt w więzieniu może się wydłużyć. Za kradzież, do której się przyznał, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)