Po przyjemnym ochłodzeniu, prognozowane są kolejne skoki temperatury. W niedzielę 30 czerwca może ona wynosić około 35 stopni Celsjusza, a w poniedziałek - 33 stopnie.
Jak wynika z relacji Macieja Ostrowskiego z serwisu Meteo.pl:
Wraz z frontem chłodnym właściwie nie pojawią się opady (wyjątek to północne Mazury i Suwalszczyzna). Wygrzane powietrze jest zbyt suche, aby budujące się na froncie chmury zgromadziły w swoim wnętrzu odpowiednią ilość wody dla opadu deszczu.
Na tą chwilę nie zanosi się na ponowny spadek temperatury, co oznacza, że tegoroczny czerwiec może okazać się najcieplejszym w historii pomiarów.