Spowodował wypadek i… pojechał do sklepu po alkohol. Młodego kierowcę czeka surowa kara

W niedzielę, 25 sierpnia, na terenie gminy Drużbice miało miejsce niebezpieczne zdarzenie z udziałem dwóch samochodów osobowych. Na miejscu interweniować musieli policjanci, którzy ustalili, jak doszło do wypadku.

- Zgłaszający poinformował, że kierował pojazdem marki Kia Sportage. Jechał on swoim pojazdem z Drużbic w kierunku miejscowości Kobyłki. Będąc na wysokości miejscowego marketu, z parkingu przy sklepie wyjechał kierujący volkswagenem. Mężczyzna ten włączając się do ruchu, przodem swojego pojazdu uderzył w tylne lewe drzwi jego samochodu – informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.

Sprawca kolizji wysiadł z samochodu, obejrzał uszkodzenia, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. W takiej sytuacji poszkodowany ruszył w pościg za uciekinierem. Zauważył go przy sklepie spożywczym w Kolonii Drużbice.

- Okazało się, że sprawca zdarzenia drogowego, 24-letni mieszkaniec gminy Drużbice był kompletnie piany. Mia on 3 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania pojazdami – relacjonuje Iwona Kaszewska.

Mężczyźnie grozi surowa kara

- Dziękujemy poszkodowanemu za właściwą reakcję. Nietrzeźwi kierujący są ogromnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach. Policja apeluje, widzisz nietrzeźwego kierującego - reaguj! O każdej niepokojącej sytuacji można powiadomić policję dzwoniąc pod numer 112 – mówi Kaszewska.

Jak dodaje, każdy świadek przestępstwa ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie to przywilej, który wynika z treści art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego. Należy natomiast pamiętać, że taką osobę niezwłocznie trzeba przekazać policji.