Podopieczni Gheroghe Cretu w ostatnich tygodniach osiągnęli wysoką formę, o czym najlepiej świadczy aż sześć zwycięstw w siedmiu meczach o ligowe punkty. Dzięki wywalczonym w tym okresie punktom Żółto-Czarni nie tylko zapewnili sobie awans do fazy play-off po dwóch sezonach przerwy, ale mogą być też niemal pewni siódmego miejsca na koniec sezonu zasadniczego rozgrywek o siatkarskie mistrzostwo Polski.
W pierwszym meczu ekip z Bełchatowa i Warszawy minimalnie lepszy po tie-breaku okazał się zespół ze stolicy. W niedzielę 16 marca nadarzyła się okazja do rewanżu. Tym większa, że PGE Projekt ma teraz na głowie rywalizację w ćwierćfinale CEV Ligi Mistrzów, a do Hali Energia zawitał po sensacyjnej porażce 1:3 z Halkbankiem w Ankarze oraz kilkadziesiąt godzin przed rewanżowym starciem z Turkami.
Pomimo tego, premierowa odsłona niedzielnego pojedynku należała do przyjezdnych. Skra słabo weszła w mecz i jeszcze przed połową seta przegrywała pięcioma (4:9), a nawet sześcioma oczkami (5:11). Żółto-Czarni co prawda dość szybko doprowadzili do remisu (13:13), ale to tylko podrażniło gości, którzy dzięki dwóm kolejnym seriom odskoczyli, najpierw na pięć (15:20), a chwilę później nawet na siedem punktów (16:23). Ostatecznie pierwszy set zakończył się wynikiem 21:25. Kluczowa okazała się zagrywka (1:4 w asach) oraz błędy własne (7:2).
Druga i trzecia partia konfrontacji bełchatowian z warszawianami były już znacznie bardziej zacięte i rozstrzygnęły się w końcówkach. W pierwszej z nich szalę zwycięstwa na stronę drużyny gospodarza przechyliły punktowe bloki Bartłomieja Lemańskiego na Bołądziu (25:21). Tę drugą przyjezdni wygrali za sprawą wysokiej skuteczności w ataku swoich skrzydłowych (23:25).
Czwarta część niedzielnego pojedynku również trzymała do końca w napięciu, choć w środkowej fazie seta Skra przegrywała już czterema oczkami (14:18). W końcówce, która przerodziła nam się w pojedynek atakujących obu drużyn, bełchatowianie doskoczyli na jedno oczko (21:22), ale ostatnie słowo należało do zespołu ze stolicy. Czwartego seta (22:25) i cały mecz (1:3) zakończył kontratak Artura Szalpuka.
PGE GiEK Skra Bełchatów – PGE Projekt Warszawa 1:3 (21:25, 25:21, 23:25, 22:25)
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego rozgrywek PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów zagra na wyjeździe z drużyną Steam Hemarpol Norwida Częstochowa. Spotkanie to zaplanowano na godzinę 17:30 w sobotę 22 marca.
Komentarze (0)