Program zakłada, że bezpłatne (w zasadzie to płatne - z tym, że finansowane ze środków publicznych) będą leki na receptę, których stosowanie jest konieczne dla zdrowia kobiet w ciąży.
Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt programu „Ciąża Plus”, który wprowadza dla kobiet spodziewających się dziecka darmowe leki na receptę, które muszą przyjmować ze względu na stan zdrowia - wyjaśnia wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko w rozmowie w Telewizją Polską.
Będą to leki, które wynikają z leczenia chorób zdiagnozowanych wcześniej lub podczas ciąży na przykład cukrzycy i nadciśnienia tętniczego oraz leki, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju i utrzymania ciąży na przykład leki hormonalne.
Wiceminister dodała, że projekt jest na etapie konsultacji, w ciągu miesiąca- dwóch powinien zostać przyjęty – donosi TVP.
Recepty na te leki (oznaczone jako leki "C") wystawią ginekolodzy posiadający kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Uprawnienia takie będzie posiadać również lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, jako osoba najlepiej zorientowana w stanie zdrowia i całokształcie leczenia pacjentki będącej pod jego opieką. Listę leków ustalą konsultanci krajowi. Na pewno nie obejmie ona witamin i suplementów diety.
Wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko podkreśliła, że program jest elementem polityki prorodzinnej rządu. W najbliższych latach może z niego skorzystać około 380 tysięcy kobiet – dodaje Telewizja Polska.