O sprawie pisaliśmy już w ubiegłym tygodniu, wtedy to policjanci zdecydowali się na opublikowanie wizerunku dwóch mężczyzn, którzy dokonywali kradzieży w drogeriach i dyskontach na terenie Bełchatowa. Z początku myślano, że ich przestępcze występki zaczęły się w styczniu 2020, w toku śledztwa wyszło jednak na jaw, że piotrkowianie dopuszczali się kradzieży już wcześniej.
- W styczniu i lutym 2020 roku z dwóch dyskontów złodzieje skradli drogie perfumy. W obu sklepach złodzieje wybierali perfumy tych samych marek. Pracując nad ustaleniem sprawców policjanci analizowali różne informacje i sprawdzali każdy pojawiający się trop. Okazało się, że w tych samych drogeriach w okresie listopada i grudnia 2019 roku również skradziono podobne perfumy oraz klocki lego. Łączna wartość strat została oszacowana na blisko 3 tysiące złotych – informuje KPP Bełchatów.
Okazało się, że wizerunek oraz sposób działania złodziei zarejestrowały kamery w sklepach.
- Ustalenia wskazywały na to, że sprawcami wszystkich kradzieży są te same osoby. Policjanci przeanalizowali zapisy monitoringów sklepowych. Okazało się, że wizerunki i sposób działania sprawców zarejestrowały kamery. Kryminalni ruszyli ich tropem, docierali do rożnych miejsc i osób - informuje bełchatowska policja.
Policjanci postanowili udostępnili również wizerunek sprawców, nie przyniosło to jednak zamierzonego efektu. Dopiero 12 maja, funkcjonariuszom udało się wytypować dwóch mężczyzn z Piotrkowa Trybunalskiego w wieku 19 i 20 lat, których szybko zatrzymano. Przestępcy usłyszeli już zarzuty, mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.
