reklama
reklama

Prezydent Marjan zrobił psikusa mieszkańcom. Wszystko pokazał w internecie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen Youtube/ Maciej Wapiński

Prezydent Marjan zrobił psikusa mieszkańcom. Wszystko pokazał w internecie - Zdjęcie główne

foto Screen Youtube/ Maciej Wapiński

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPrezydent Bełchatowa postanowił wcielić się w nieco inną niż dotychczas rolę. Patryk Marjan na chwilę został dziennikarzem. W tym celu założył czapkę i okulary, a następnie wyszedł na ulice miasta i zrobił mieszkańcom małego psikusa. Wszystko trafiło do internetu.
reklama

Nieco ponad rok temu mieszkańcy naszego miasta zdecydowali, że czas na zmianę i zdecydowaną większością głosów wybrali Patryka Marjana na nowego włodarza Bełchatowa. Dwanaście miesięcy to dość dużo czasu, aby bełchatowianie wyrobili sobie zadnie na temat prezydenta i podejmowanych przez niego działań.

Tych opinii postanowił wysłuchać sam zainteresowany. Marjan postanowił porozmawiać z mieszkańcami w dość nietypowy sposób, a wszystko zostało pokazane w internecie.

Prezydent wyszedł na ulice Bełchatowa w przebraniu

Patryk Marjan we współpracy z internetowym twórcą Maciejem Wapińskim przeprowadził sondę uliczną, wcielając się w rolę dziennikarza. Podczas spotkań z mieszkańcami chciał jednak zrobić im małego psikusa i przeprowadzić rozmowy tak, by bełchatowianie nie zorientowali się, że spotkali prezydenta. Założył zatem czapkę z daszkiem i ciemne okulary, a następnie w takiej charakteryzacji ruszył z mikrofonem i kamerą w miasto.

Zdecydowana większość bełchatowian nie dała się jednak nabrać i zorientowała się, że mężczyzna zadającym im pytania jest prezydentem miasta. Zauważyli to m.in. mieszkańcy zapytani o to, co powoduje, że Bełchatów jest pozytywnym miejscem.

- To, że pan prezydent zakłada okulary i myśli, że go nie widać, ale go widać. Zdecydowanie dodaje to życia do miasta, aczkolwiek kamuflaż jest słaby – odpowiedzieli mieszkańcy.

reklama

Co ciekawe, część osób miała jednak wątpliwości co do tożsamości „dziennikarza”. Finalnie jednak prezydentowi udało się porozmawiać z kilkoma mieszkańcami, którzy wskazali, co można by zmienić w Bełchatowie, a także ocenili jego dotychczasowe działania. O czym mówili bełchatowianie?

Powiedzieli prezydentowi, co zmienić w mieście

Prezydent podczas swojego spaceru z kamerą spotkał zarówno młodzież, jak i starszych mieszkańców Bełchatowa. Seniorzy zwrócili uwagę m.in. na wygląd bełchatowskich parków, które są niezadbane.

- Muszę dodać, że parki takie jak ten są bardzo zaniedbane. Tu przy pięknym pomniku wszystko jest zaniedbane, nikt nie dba. Tak samo tam dalej ani żadnego kwiatuszka […]. Chociaż odrobinę, żeby pan prezydent przeszedł się po parku, zobaczył, jak to wygląda – mówiła jedna z mieszkanek.

Starsi mieszkańcy zwracali uwagę również na inne rzeczy. Pojawiła się m.in. prośby o remont w bloku. Tutaj jednak prezydent wyjaśnił, że nie wszystkie potrzeby mieszkańców należą do zadań, które urząd może zrealizować. Bełchatowianie zwracali uwagę również na rynek pracy i perspektywę wygaszenia kompleksu energetycznego.

reklama

- Bełchatów teraz robi się taką noclegownią, młodzi wyjeżdżają stąd, bo nie ma perspektyw i tyle no i dla starszych osób też. Dla starszych osób po pięćdziesiątce tak jak my też już nie ma pracy. Trzeba albo wyjeżdżać za granicę, albo uniżać się – mówił dwie mieszkanki, które prezydent napotkał w centrum miasta.

Bełchatowianie wspominali też o tym, że w mieście mało się dzieje i brakuje miejsc, w których można się spotkać ze znajomymi.

Mieszkańcy skierowali również kilka pozytywnych słów w kierunku prezydenta. Podkreślali m.in. jego zaangażowanie i aktywność. Mówili również, że jest lepiej niż było, a także pochwalili zmiany, które zaszły w mieście.

reklama

- Generalnie ja jestem zadowolony z życia tutaj. Urodziłem się tu, uczyłem się tu, no nie zawsze, bo studia były gdzie indziej, ale generalnie jest spoko – mówił bełchatowianin.

Na zakończenie filmu prezydent podsumował krótko rozmowy z mieszkańcami. Podkreślił, że było to ciekawe doświadczenie, a mieszkańcy przekazali fajne opinie. Zażartował również, że kolejną taką sondę będzie musiał zaplanować na grudzień, ponieważ w stroju Świętego Mikołaja będzie łatwiej się ukryć.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
logo