28 września, w Radomsku poseł Dariusz Kubiak zorganizował akcję promocyjną w ramach kampani wyborczej. Na miejskim targowisku wraz ze współpracownikami rozstawił stoisko z materiałami wyborczymi, serwował też przechodniom kawę oraz ciastka. W pewnym momencie poseł wraz z jednym z asystentów oddalili się od stoiska, aby prowadzić agitację w innej części targowiska. Przy namiocie pozostali dwaj inni pracownicy. Wówczas, do stoiska podeszło trzech mężczyzn i - jak wynika z relacji Dariusza Kubiaka - zaczęli wykazywać się nieuzasadnioną agresją. Padały obraźliwe hasła w stosunku do partii PiS, a potem jeden z napastników dwukrotnie uderzył pracownika posła w twarz. Zaraz po tym, inny z agresorów rozpędził się i kopnął w stoisko, rozbijając przy tym wazon, termosy i rozlewając kawę, która zniszczyła ulotki. Jak relacjonuje poseł Dariusz Kubiak, jego pracownik zachował trzeźwość umysłu i kiedy agresorzy odchodzili, postanowił zrobić im zdjęcia.
- Od wielu lat jestem członkiem PiS, a od 4 lat posłem i nie spotkałem się nigdy z podobną agresją przeciwko ugrupowaniu politycznemu. Byłem pod wrażeniem tej nienawiści. Przykre jest, że nikt postronny na takie działanie nie zareagował, mimo że obok stały namioty dwóch innych komitetów, a w nich kilku rosłych mężczyzn - relacjonuje poseł Kubiak.
Pracownik posła Kubiaka udał się na obdukcję, z której wynikami zgłosił się na policję wnosząc zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z paragrafu 119 KK dotyczącego m.in. przemocy na tle przynależności politycznej. Natomiast Dariusz Kubiak wniósł o wszczęcie postępowania w sprawie zniszczenia mienia, czyli stoiska oraz materiałów wyborczych. Obecnie sprawą zajmuje się radomszczańska prokuratura.
Poniżej publikujemy zdjęcia napastników, które udało się zrobić asystentowi posła.
