reklama
reklama

O przyszłości Bełchatowa porozmawiają z… komikiem. To będzie wielka improwizacja

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

O przyszłości Bełchatowa porozmawiają z… komikiem. To będzie wielka improwizacja - Zdjęcie główne

Poglądowe

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBełchatowskie starostwo zaprasza kobiety na kolejne warsztaty dotyczące przyszłości naszego miasta i regionu. Po tworzeniu opowieści przyszedł czas na spotkanie z... komiczką. Jak nietypowy pomysł komentują radni?
reklama

Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć wraz ze Stowarzyszeniem Tak dla Bełchatowa organizuje w naszym mieście cykl spotkań poświęconych transformacji regionu, których partnerem jest bełchatowskie starostwo. Zajęcia, skierowane dla pań, realizowane są w ramach półrocznego projektu badawczego realizowanego we współpracy z Unią Europejską i są dość nietypowe.

Na czym polegają warsztaty dla kobiet?

Pierwsze warsztaty opierały się na tworzeniu historii. Mieszkanki naszego regionu, które zdecydowały się wziąć w nich udział, dzięki narzędziom scenariopisarskim i wspólnym rozmowom mogły przygotować opowiadanie pokazujące Bełchatów, w jakim chciałyby mieszkać za kilkanaście lat.

reklama

Już w najbliższą sobotę, 18 listopada, zorganizowane zostaną natomiast kolejne warsztaty. Pomysł jest jeszcze bardziej nietypowy niż poprzednio. Tym razem panie spotkają się bowiem z komiczką i edukatorką. Agnieszka Motan, będzie uczyć uczestniczki… improwizacji komediowej.

- Inicjatywa polega na zaangażowaniu mieszkanek Bełchatowa w tworzenie przyszłości miasta oraz pokazanie im, jak improwizacja może pomóc w wyrażeniu pomysłów na lokalną społeczność w przyszłości. Scenariusze tworzone są na żywo bez wcześniejszego przygotowania - wystarczy obecność i gotowość do zabawy – wyjaśnia bełchatowskie starostwo.

Radni transformację widzą inaczej

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami powiatu, pomysły pań, mają stać się inspiracją do dalszych działań związanych z transformacją. Czy przygotowanie opowieści i nauka improwizacji mogą przełożyć się na czekającą nas transformację? O zdanie zapytaliśmy powiatowych radnych.

reklama

- Gdyby to były tylko i wyłącznie pieniądze starostwa, to bym powiedział, że to jest szalony błąd. Natomiast, jeżeli ktoś pozyskał te kilka tysięcy złotych z środków unijnych i będzie z tego pożytek dla osób której pójdą na to spotkanie, to wtedy nie jest to najgorszy pomysł. Gdybym miał decydować, na co wydać pieniądze na pewno byłyby lepsze projekty. Jeśli chodzi o transformację regionu, takie spotkanie nie przyniesie nic – mówi Włodzimierz Kula, radny z EBE „Wspólnie dla powiatu”.

Do nietypowego pomysłu spotkania z komikiem ze zdziwieniem odniósł się również radny Marek Chrzanowski (PLUS). Również jego zdaniem nie tak powinny wyglądać rozmowy o transformacji.

reklama

- Samorząd próbuje prześcigać się różnego rodzaju działaniami, aby mieć alibi i usprawiedliwienie dlatego, że coś robimy w tej sprawie. Robimy jakieś warsztaty, konferencje, którym przewodzą dobrze opłacani prelegenci, wydajemy pieniądze, bo ktoś na to te pieniądze daje, ale to nie jest droga do transformacji to nie jest droga nawet do wyznaczenia jej kierunku– mówi Marek Chrzanowski.

Radny dodał również, że transformacja powinna być wynikiem polityki ogólnopolskiej, regionalnej, uwzględniając głos samorządów i społeczności lokalnej. Teraz trzeba robić wszystko, aby wymóc na stronie rządowej decyzje co do tego, jak przyszłość bełchatowskiej energetyki ma wyglądać.

- To nie może być groteska, wszystko jest dopuszczalne, rozmowy z młodymi ludźmi, jak najbardziej tak. Ich trzeba słuchać i z nimi rozmawiać, bo to oni są przyszłością tego regionu. To oni musza wiedzieć w jakich kierunkach zdobywać kompetencje, aby moc znaleźć swoje miejsce do życia w naszym regionie. Nie odmawiam nikomu mieć poglądu na to, jak powinna rzeczywistość bełchatowska wyglądać, ale czy ona ma wyglądać komicznie, no to chyba nie o to chodzi, bo to jest zbyt poważna sprawa, żeby o niej rozmawiać w takich kryteriach. Ja nie tak widzę transformację – podsumowuje radny Chrzanowski.

reklama

Co czeka Bełchatów?

Warto zaznaczyć, że transformacja energetyczna jest kluczowym wyzwaniem dla naszego regionu w kontekście planowanego zakończenia pracy kopalni i elektrowni Bełchatów. Przypomnijmy, że pierwszy z dwunastu obecnie działających bloków energetycznych bełchatowskiej elektrowni zostanie wyłączony w 2030 roku. Harmonogram przewiduje wyłączenia też w kolejnych latach: 2031 r. – 1 blok, 2032 r. – 2 bloki, 2033 – 2 bloki, 2034 r. – 3 bloki, 2035 r. – 2 bloki i 2036 – 1 blok. Zgodnie z planem eksploatacja złóż węgla w polach Bełchatów i Szczerców ma skończyć się odpowiednio w 2026 r. i 2038 r. 

Region czekają wielkie związane również z redukcją zatrudnienia w kopalni i elektrowni. Transformacja jest zatem nie tylko kwestią technologiczną, ale również ekonomiczną i społeczną. Dla Bełchatowa, który przemysłem energetycznym stoi, oznacza to adaptację do zupełnie nowych realiów. Czy spotkania kreatywne dla kobiet okażą się w tym procesie pomocne? Przekonamy się.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama