Plaża w centrum miasta, MOPS na Pabianickiej [VIDEO]

Zdaniem Grzegorza Gryczki i Elżbiety Zbonikowskiej – Goździewicz, która od wielu lat zarządza PCPRem i jest związana z pomocą społeczną, w Bełchatowie występuje spory problem z rozproszeniem zarówno instytucji jaki stowarzyszeń działających w zakresie pomocy mieszkańcom.

- Chodzi nam o szybszą i skuteczniejszą pomoc społeczną osobom, które są w kryzysie. Rozproszenie jednostek pomocy społecznej na terenie miasta, rozproszenie zespołów Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej jest ogromne – podkreślała Elżbieta Zbonikowska – Goździewicz, dyrektor PCPR. - Nikt z nas będąc w trudnej życiowej sytuacji nie chciałby przychodzić do różnych osób i różnych siedzib z pytaniem: gdzie mogę uzyskać taką czy inną pomoc. Taka osoba z pewnością wolałaby iść w jedno miejsce, otrzymać konkretną informację i w tym samym miejscu uzyskać pomoc, a nie chodzić po mieście i pukać do różnych drzwi

Ponadto Grzegorz Gryczka zaznacza, że w Bełchatowie funkcjonuje dwieście organizacji pozarządowych, oczywiście nie wszystkie prężnie działają, ale te, które są aktywne i wykonują cenną pracę na rzecz mieszkańców mają szereg problemów lokalowych. Brak siedziby prowadzi nawet do zaprzestania działalności, tak było na przykład ze Związkiem Osób Niewidomych i Niedowidzących, które zawiesiło funkcjonowanie, bo nie było go stać na wynajem lokalu.

- Chcielibyśmy aby powstało centrum usług społecznych, które skupiałoby i wszystkie zespoły MOPSu w jednym miejscu, ale żeby także by były w nim pomieszczenia i informacja odnośnie działalności organizacji pozarządowych – dodaje Zbonikowska - Goździewicz

Takowe centrum usług socjalnych mogłoby powstać przy ulicy Pabianickiej, w miejscu niegdysiejszej siedziby PGMu. Teren, który jest własnością miasta ma ponad hektar powierzchni, zdaniem Gryczki to idealna działka na wybudowanie nowego obiektu, który kompleksowo zabezpieczyłby potrzeby z zakresu pomocy społecznej.

- Doskonale wiemy jak wygląda w tej chwili miejska noclegownia. Miejsce w centrum miasta, nie bójmy się użyć tego słowa ze wstrętnymi barakami, w których przebywają ludzie w niegodnych warunkach. Tutaj na tym placu również powstanie schronisko dla bezdomnych – podkreśla Grzegorz Gryczka

Miejsce baraków przy Czaplinieckiej zgodnie z zapowiedziami kandydata miałoby zostać zagospodarowane na wodny plac zabaw i miejską plażę. Grzegorz Gryczka pytany o koszty stworzenia centrum pomocy społecznej podkreśla, że jest za wcześniej by mówić o konkretnych liczbach.

- Byłbym nieodpowiedzialnym samorządowcem, gdybym już dziś powiedział, że koszt takiego budynku to tyle czy tyle, ale jestem przekonany, że w kontekście ogromnego zapotrzebowania mieszkańców, Bełchatów będzie na to stać, a bełchatowianie na to zasługują – kończy Grzegorz Gryczka

Szczegóły w materiale video załączonym poniżej.