Zdaniem kandydatów obecnie wydatki na utrzymanie oświaty nie zawsze są planowane i wykorzystywane racjonalnie. Dowodem na to mogą być dane przytoczone przez Ewę Skorupę.
- Od 2012 roku średni koszt utrzymania jednego ucznia w miejskich szkołach zwiększył się o ponad 2 tys. zł rocznie. Sześć lat temu ten koszt uplasował się na poziomie 7.784 zł, a w 2017 ten koszt to już 9.904 zł. Proszę zauważyć, że w niektórych szkołach koszt utrzymania ucznia wynosił nawet 13 tys. zł! Tak było na przykład w utrzymywanym, mimo bardzo nielicznej grupie oddziałów w Publicznym Gimnazjum nr 3 – wytykała Ewe Skorupa dodając jednocześnie, że: - Nie jest naszym celem, aby ograniczać wydatki na oświatę, ale to, żeby pieniądze na oświatę były racjonalnie wykorzystane
Prawo i Sprawiedliwość mówiąc o oświacie chce rozszerzenia oferty zajęć pozalekcyjnych, tak by najmłodsi bełchatowianie nie musieli korzystać z tak powszechnych obecnie korepetycji. Kolejnym postulatem kandydatów jest unowocześnienie i doposażenie klasopracowni, zwłaszcza tych do nauki języków obcych i zajęć informatycznych. I tu PiS widzi dużą szansę w rządowych programach, dzięki którym wydatki na ten cel nie byłby tylko udziałem samorządowej kasy.
Kolejnymi pomysłami na oświatę są także bezpłatne lekcje pływania w ramach zajęć z wychowania fizycznego, ściślejsza współpraca z uczelniami wyższymi oraz miejskimi instytucjami kulturalnymi. Kandydaci chcą również utworzyć Młodzieżową Radę Miejską.