Służby kolejny raz muszą interweniować na terenie nielegalnego składowiska odpadów znajdującego się w sąsiedztwie bełchatowskiej elektrowni. W piątek, 30 czerwca, strażacy zostali wezwani na działkę przy ulicy Instalacyjnej w Rogowcu.
- Doszło do zebrania się wód opadowych. Na placu powstała duża kałuża, która ma zabarwienie lekko czerwone. Czekamy na pluton chemiczny w celu zbadania, jakie są to substancje – relacjonuje Michał Wieczorek, rzecznik bełchatowskiej straży pożarnej.
Jak dodaje, służby chcą upewnić się, czy kałuża stwarza zagrożenie dla środowiska. Na szczęście woda nie dostała się do gleby ani na sąsiednie działki. Aktualnie nie sprawia ona również zagrożenia dla pracowników pobliskich zakładów.
Więcej szczegółów służby będą mogły podać dopiero po zbadaniu substancji znajdujących się w kałuży i zakończeniu działań.
Zaledwie wczoraj opublikowaliśmy artykuł dotyczący postępowania prowadzonego przez prokuraturę właśnie w sprawie składowiska odpadów w Rogowcu. Śledztwo wykazało m.in. że istnieje „wysokie zagrożenie pożarowe i wybuchowe” dla pobliskich zakładów. Chemikalia to również ogromne niebezpieczeństwo dla środowiska i mieszkańców.
Komentarze (0)