Najprawdopodobniej trudne warunki na drodze były przyczyną wypadku, do którego doszło w okolicach Zawadowa (gmina Bełchatów). Jak informuje bełchatowska policja, 19-letnia kierująca oplem, na prostym odcinku drogi, straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem, wypadła z drogi i uderzyła w drzewo.
- Na jezdniach miejscami jeszcze można spotkać się z błotem pośniegowym czy szronem, co sprawia, że na drogach wciąż jest ślisko. W takich warunkach nie trudno o utratę przyczepności na jezdni i panowania nad autem - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Młoda kobieta została przewieziona do bełchatowskiego szpitala.
- Na miejscu pracowały służby ratownicze, wezwane na miejsce przez leśniczego, który w chwili zdarzenia pracował w lesie i usłyszał huk - informuje Kaszewska.
Mieszkanka powiatu radomszczańskiego podróżowała sama, była trzeźwa. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady.
Komentarze (0)