Za nami wojewódzkie obchody Święta Policji. W tym roku przypada 105. rocznica powołania Policji Państwowej.
Niektórzy marzyli o pracy w policji od dziecka
Z tej okazji 88 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych łódzkiego garnizonu odznaczono medalem "Za długoletnią służbę". Z kolei minister spraw wewnętrznych i administracji nadał medal "Za zasługi dla policji" 21 osobom. Wśród nich znaleźli się m.in. wójt gminy Zgierz Wioleta Głowacka, komendant KP PSP w Zgierzu bryg. Adam Antczak.83 funkcjonariuszy odebrało odznakę "zasłużony policjant". Natomiast rotę ślubowania złożyło 50 nowych policjantów i policjantek garnizonu łódzkiego.
- Chciałem służyć społeczeństwu, bronić słabszych, dlatego wstąpiłem do policji
- powiedział w rozmowie z naszą reporterką Piotr Blar, posterunkowy z KPP Zgierz.
Z kolei posterunkowy Dawid Goryczka z KPP Pabianice przyznaje, że marzył o wykonywaniu zawodu policjanta od dawna.
- Cieszę się, że udało się to marzenie zrealizować. Będziemy dbać o to, by wszyscy byli z nas dumni z jako nowych policjantów
- przyznał.
W obchodach wziął udział nadinsp. Roman Kuster, pierwszy zastępca Komendanta Głównego Policji.
- Słowa roty ślubowania nawiązują i rozdzielają zwykłą pracę od służby, ciężkiej służby, wymagającej służby, służby dla drugiego człowieka, która niesie za sobą ogromne niebezpieczeństwo
- stwierdził.
Z kolei inspektor Arkadiusz Sylwestrzak, komendant wojewódzki policji dziękował wszystkim funkcjonariuszom i policjantom. Mówił o ich profesjonalizmie, a także o policyjnej rodzinie.
Częścią policyjnej rodziny jest kom. Aneta Sobieraj, rzeczniczka prasowa KWP w Łodzi. Ukończyła stosunki międzynarodowe i tuż po studiach myślała, że trafi do pracy w korporacji. Tymczasem w policji służy już 19 lat. Zaczynała w ogniwie ds. nieletnich.
- Nigdy nie widziałam się w mundurze, ale pojechałam do KWP w Łodzi. Dopytałam o szczegóły, popatrzyłam, jakie wymagania trzeba spełnić. Pomyślałam, że zawsze lubiłam sport, lubiłam biegać z chłopakami po drzewach. więc dlaczego by nie spróbować swoich sił. Podeszłam do egzaminów luźno, ale przeszłam przez to całe sito i tak znalazłam się tutaj. Także nieźle pokierownał mn los. Ale ta praca daje ogrom satysfakcji
- przyznała Aneta Sobieraj w rozmowie z TuLodz.pl.
Komentarze (0)