Jak poinformował portal rp.pl – projekt ustawy o Systemie Inforacji Finansowej jest już w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Obecne plany wskazują, że ustawa ma zostać przyjęta jeszcze w I kwatrale przyszłego roku.
Projektodawca zaznacza, że ustawa wynika z dostosowania polskiego porządku prawnego do unijnej dyrektywy dotyczącej zopobiegania praniu pieniędzy i finansowaniu terorroryzmu.
- Celem utworzenia Systemu Informacji Finansowej (SInF) ma być gromadzenie, przetwarzanie i udostępnianie informacji o otwartych i zamkniętych rachunkach bankowych, rachunkach w SKOK, rachunkach płatniczych w innych podmiotach, rachunkach papierów wartościowych, rachunkach zbiorczych wraz z rachunkami pieniężnymi służącymi do ich obsługi, jak również o umowach o udostępnieniu skrytek sejfowych – czytamy w opisie projektu.
Pozostaje jeszcze pytanie, kto i w jaki sposób będzie korzystał z danych zawartych w SIF. Rządowe informacje wskazują, że będą one wykorzystywane do realizacji zdań ustawowych sądów, prokuratury oraz służb. Uprawnienia i dostęp do informacji z systemu dostanie najpewniej ABW, CBA, Straż Graniczna, policja, SKW, SWW i Urząd Skarobowy.
Zapisy ustawy wskazują, że nowe przepisy ułatwią typowanie tych rachunków bankowych, które mogą być wykorzystywane do działalności przestępczej. Dodatkowo, służby będą miału możlowść lokalizowania majątku w związku z postępowaniami sądowymi. Władze zaznaczają też, że ustawa ma odciążyć organy administracji publicznej oraz instytucje finansowe.
Wśród internautów pojawiło się sporo kontrowersji związanych z planowanymi przepisami – chodzi głównie o to, czy to rozwiązanie będzie bezpieczne. Problem w tym, że Polska nie ma w tym temacie zbyt wiele do powiedzienia, kraje UE mają bowiem obowiązek dostosowania się do nowych dyrektyw.
Komentarze (0)