Tegoroczny Bełchatowski Orszak Trzech Króli zupełnie różnił się od tych z lat ubiegłych. Wszystko przez pandemię koronawirusa i reżim sanitarny. Z tego powodu niemożliwe były uliczne jasełka, w których mogłyby wziąć setki bełchatowian. Dlatego zdecydowano się na skromniejsze uroczystości i mini orszak w kościele na osiedlu Dolnośląskim. Zgodnie z tradycjną pojawili się Kacper, Melchior i Baltazar, którzy złożyli pokłon dzieciątku Jezus.
Później odprawiona została msza święta, po której odbył koncert kolęd w wykonaniu zespołu "Z potrzeby serc". Rozdano też nagrody dla laureatów konkursu kolędowego "Panu wdzięcznie przygrywajcie".
Komentarze (0)