O budowie łącznika między osiedlami Okrzei i Dolnośląskim pisaliśmy w marcu, już wtedy wykonawca mówił o możliwym wcześniejszym zakończeniu prac. Właściciel firmy zajmującej się tą inwestycją wspominał również o przeszkodach, jakie wywołuje wojna na Ukrainie, okazuje się jednak, że mimo tych problemów, prace przebiegają sprawnie i wciąż jest szansa na wcześniejsze ich zakończenie.
- Tempo prac jest naprawdę bardzo wysokie, co nas ogromnie cieszy. Zgodnie z umową na wybudowanie drogi wykonawca ma czas do września przyszłego roku, ale wspólnie z wykonawcą robimy wszystko, by inwestycję zakończyć jak najszybciej – mówi wiceprezydent Dariusz Matyśkiewicz.
Obecnie udało się prawie ukończyć kanalizację deszczową oraz sieci wodociągową i sanitarną. Od strony Okrzei, gdzie prace są na bardziej zaawansowanym etapie, drogowcy wykonali nasyp, wzmocnili podłoże, położyli podbudowę oraz wykonali krawężniki wokół przyszłej jezdni. Trwa również budowa chodników po obu stronach nowej ulicy.
Jednocześnie prowadzone są pracy przy budowie mostu na Rakówką. Zamontowano już ścianki szczelne oraz wykonano żelbetonowe fundamenty pod ściany czołowe. Drogowcy prowadzą również prace przy stabilizacji gruntu od strony targowiska.
Łącznik jest inwestycją, na której ukończenie czeka wielu mieszkańców Bełchatowa. Ma on poprawić komunikację w tej części miasta. Zgodnie z projektem ma tam powstać jezdnia o zmiennej szerokości od 6 do 8 metrów, chodniki oraz oświetlenie.
Głosy mieszkańców były jednak podzielone, oprócz tych pozytywnych pojawiały się te negujące budowę nowej drogi, biegnącej w sasiedztwie terenów zielonych i placu zabaw.
Komentarze (0)