Przez wiele lat w obskurnym budynku przy ulicy Czaplinieckiej znajdowało się Schronisko dla osób bezdomnych. Mieszkańcy od dawna apelowali o przeniesienie bezdomnych z centrum miasta w innej miejsce, a także o wyburzenie starego budynku, który straszył swoim wyglądem przechodniów. W ubiegłym roku magistrat podjął decyzję o wyprowadzce bezdomnych, którzy przenieśli się do Biłgoraju, do placówki położonej w pobliżu bełchatowskiej elektrowni.
Wówczas kolejny raz padła kwestia rozbiórki obiektu i innego zagospodarowania tego terenu. Warto przypomnieć, że dwa sąsiednie budynki typu „Zębiec”, które miały podobną konstrukcję, wyburzono wiosną tego roku, a teren został przygotowany pod budowę nowego bloku Bełchatowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, w którym już mieszkają nowi lokatorzy.
O wyburzenie dawnej noclegowni apelowali do miasta również radni. Mówiło się, że być może w tym miejscu stanie kolejny blok BTBS. Po wyborach sprawa nieco przycichła. Zapytaliśmy więc miasto o dalsze losy budynku po schronisku.
Jak przekazało biuro prasowe magistratu, miasto planuje sprzedać wydzielony geodezyjnie teren wraz z budynkiem, w którymi mieściło się schronisko dla osób bezdomnych.
- Nabywca byłby zobowiązany do rozbiórki tego obiektu w określonym czasie. Aktualnie rozwiązanie to, jest przygotowywane pod względem formalno – prawnym – mówi Kryspina Rogowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bełchatów.
Wygląda więc na to, że dawna noclegownia wkrótce zostanie zburzona, a w jej miejscu inwestor postawi najprawdopodobniej nowy obiekt.
Komentarze (0)