Punktualnie o godzinie 21:00, około 20 osób zebrało się przed bramą kościoła przy ul. Kościuszki, stojąc w milczeniu z odpalonymi świecami w dłoniach. To, jak wyjaśniali uczestnicy akcji, ich wyraz protestu przeciw pedofilii w Kościele Katolickim.
- Mówimy dość tak zwanej "zabawie w chowanego". Solidaryzujemy się z ofiarami pedofilii w Kościele, które w Polsce nie mają pomocy, przy czym ci , którzy popełniają zbrodnię, nie ponoszą żadnej kary. Kościół sam nie potrafi się rozliczyć, nie jest też należycie rozliczany przez odpowiednie organy - przekonuje Dominik Misztela, inicjator bełchatowskiej manifestacji.
Protest pod hasłem "Dość zabawy w chowanego" jest reakcją na drugi film Tomasza i Marka Sekielskich, którzy poruszają ponownie problem zjawiska pedofilii pośród duchownych. Zainicjowane przez działaczy Lewicy manifestacje miały dziś miejsce w wielu miastach w Polsce. Jako powód demonstracji, organizatorzy wskazywali oburzenie jakie wywołały w nich fakty przedstawione w filmie.
Druga odsłona dokumentu autorstwa Tomasza i Marka Sekielskich miała premierę w sobotę 16 maja i w ciągu doby zanotował ponad 3 miliony wyświetleń. Pierwszy film "Tylko nie mów nikomu" po roku pobytu na platformie YouTube obejrzano aż 23 miliony razy.