Krzysztof Rutkowski w akcji pod Piotrkowem. Detektyw ma już kilka teorii na temat zaginionego Bogdana

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Pochodzący z gminy Rozprza, Bogdan Kujawski zaginął pod koniec listopada ubiegłego roku w okolicach Bugaju. Tam też pojawiła się kilka dni temu ekipa Krzysztofa Rutkowskiego, która na prośbę rodziny włączyła się w poszukiwania. Detektywi mają już kilka teorii na temat tego, co mogło się stać.

O sprawię zaginięcia pana Bogdana pisaliśmy już wcześniej w artykule Zaginął Bogdan Kujawski. Rodzina prosi o pomoc w poszukiwaniach. W trakcie jego poszukiwań, pojawiły się jednak nowe fakty, a do sprawy włączyła się chyba najpopularniejsza polska ekipa detektywistyczna, prowadzona przez Krzysztofa Rutkowskiego.

Detektywi pojawili się przy jeziorze Bugaj w piątek 27 grudnia - tam właśnie po raz ostatni logował się telefon zaginionego. Przeszukano zarówno zbiornik wodny, jak i okoliczne lasy, nie przyniosło to jednak skutku. Na chwilę obecną znamy jedynie kilka faktów. Po pierwsze, mężczyzna w dniu zniknięcia został zwolniony z pracy. Po drugie, ostatni raz widziany był w jednej z placówek bankowych. To pozwoliło detektywom wysnuć kilka teorii. Pierwsza, bardziej tragiczna mówi, że Bogdan Kujawski nie żyje, a ciało znajduje się na dnie Bugaju lub w okolicznych lasach – nie potwierdza tego jednak badanie sonarem, które nic nie wykazało, nie może to być jednak uznane za gwarancję, że Bogdan żyje. Druga z teorii wskazuje na to, że zaginiony celowo zniknął, by odciąć się od rodziny.

Ważnym tropem, zdaniem detektywów jest tu podejrzenie załamania psychicznego, które mogło pchnąć Bogdana zarówno do samobójstwa jak i ucieczki.

Detektywi apelują do wszystkich osób, które mają jakiekolwiek informacje na temat poszukiwanego o kontakt Biurem Detektywistycznym Rutkowski pod numerem 600 007 007.

O zamieszczenie specjalnego apelu poprosiła też rodzina zaginionego Bogdana:

- Jeżeli żyjesz, nie musisz dalej się ukrywać. Wróć do nas, na pewno nic Ci nie grozi. Nawet jeśli jesteś załamany czy masz depresję, będziemy wiedzieć jak Ci pomóc. Wracaj do nas.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE