reklama
reklama

Złożyli broń w sprawie odkrywki Złoczew. Tymczasem... po raz kolejny przełożono rozstrzygnięcie sporu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kopalnia i Elektrownia Związkowcy z bełchatowskiej kopalni pogodzili się już z tym, że odkrywki Złoczew nie będzie. Budowa nowej kopalni, przy obecnych cenach za emisję CO2, po prostu się nie opłaca. Tymczasem po raz kolejny przełożono... rozstrzygnięcie w sprawie decyzji środowiskowej dla odkrywki.
reklama

Jeszcze do niedawna były manifestacje i transparenty, na których widniały hasła w sprawie Złoczewa. Poprzedniego lata związkowcy z kopalni protestowali pod siedzibą PGE GiEK przy ulicy Węglowej, głośno domagając się decyzji w sprawie koncesji na wydobycie węgla w nowej odkrywce. Jesienią PGE ogłosiło najnowszą strategię, która zakłada ograniczanie węgla w produkcji prądu. Prezes PGE - Wojciech Dąbrowski zaznaczył nawet, że budowa odkrywki Złoczew to w tej chwili "nierentowne przedsięwzięcie", które byłoby to ze szkodą dla spółki. 

Wygląda na to, że z porzuceniem planów budowy nowej kopalni w regionie pogodzili się również… związkowcy z KWB Bełchatów. Przynajmniej takie wnioski można wysnuć z komunikatu, jaki ostatnio przekazało załodze pięć związków zawodowych: NSZZ "Solidarność", ZZ "Kadra", ZZ Górnictwa Węgla Brunatnego, ZZPRC w KWB Bełchatów oraz ZZ "Konto". 

- Dziś nikt rozsądnie myślący nie stwierdzi, że zostanie wybudowana Odkrywka Złoczew. Dalsze granie na zwłokę, mamienie nas iluzją, że powstanie Kopalnia w Złoczewie, to działanie na szkodę regionu bełchatowskiego – napisali związkowcy z KWB Bełchatów. 

Stwierdzili też, że w tej chwili władze samorządowe i PGE GiEK muszą podejmować radykalne działania w celu pozyskania środków z UE, a nie mówić, że „Bełchatów węglem stał i stoi”.

- Może i PGE uzyska koncesję na eksploatację Złoczewa, ale kto da 10 mld zł na wybudowanie nowej odkrywki? No i kto kupi drogą energię produkowaną z węgla obciążonego tak wysoką opłatą CO2? - pytają związkowcy.

Co ciekawe, wciąż toczy się machina administracyjna w sprawie Złoczewa. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska po raz kolejny przełożyła rozstrzygnięcie w sprawie decyzji środowiskowej dla odkrywki. Termin został przesunięty już… po raz piąty. Kolejną datą jest 30 kwietnia. Postępowanie dotyczy odwołania od decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi z 2018 roku, określającej środowiskowe uwarunkowania wydobycia węgla brunatnego ze złoża Złoczew. Odwołanie od decyzji RDOŚ złożyła Fundacja Greenpeace. 

- Przyczyną zwłoki jest konieczność zapewnienia stronom udziału w postępowaniu – poinformował GDOŚ.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama