reklama
reklama

Kilka tysięcy górników i energetyków protestowało w stolicy. Wśród nich wielu związkowców z Bełchatowa [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kopalnia i Elektrownia Setki transparentów, trąbki i huk petard - w taki sposób na ulicach Warszawy swoją obecność zaznaczyli górnicy i energetycy, którzy domagają się od rządu gwarancji dla pracowników i uczciwego dialogu w sprawie transformacji energetycznej.
reklama

To była jedna z największych manifestacji pracowników sektora energetyczno-górniczego w ostatnich latach. Według szacunków związkowców, wzięło w niej udział grubo ponad 5 tysięcy osób, zrzeszonych w szesnastu organizacjach związkowych. To nie tylko pracownicy kopalń węgla brunatnego i elektrowni, ale też osoby zatrudnione w zakładach wytwarzania i dystrybucji energii, a także przedstawiciele spółek, stanowiących zaplecze zakładów górniczych. Podczas manifestacji w Warszawie liczną grupę stanowili też związkowcy z bełchatowskiej kopalni i elektrowni, a także spółek zależnych PGE, których do stolicy przyjechało ponad pół tysiąca.

Demonstrujący energetycy i górnicy podczas ogromnej pikiety jasno deklarowali, że żądają gwarancji społecznych dla pracowników. Jak tłumaczą, protestowali przeciwko łamaniu przez rząd zasad współpracy ze stroną związkową, niezrozumiałym restrukturyzacjom poszczególnych zakładów pracy oraz jawnemu łamaniu praw pracowniczych. Punktem zapalnym jest planowana transformacja energetyczna i wydzielenie aktywów węglowych no nowej spółki NABE (Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego).

- Żądamy umowy społecznej i czekamy na rozmowy, chcemy gwarancji społecznych dla pracowników. Należy usiąść do stołów. Jak nie stoły, to ulica. Dziś to jest ostrzeżenie i żółta kartka, następnym razem na ulice wyjdą wszyscy pracownicy – mówiła Barbara Popielarz, wiceprzewodnicząca OPZZ podczas manifestacji w stolicy.

Związkowcy protestowali pod siedzibą przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Warszawie, obok Ministerstwa Aktywów Państwowych, siedziby Polskiej Grupy Energetycznej i Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Demonstracja zakończyła się pod Kancelarią Premiera Rady Ministrów, pod którą wręczono list otwarty zaadresowany do premiera Mateusza Morawieckiego. W piśmie przypomniano najważniejsze postulaty protestujących m.in. rozpoczęcie uczciwego dialogu, stworzenie wiarygodnego i odpowiedzialnego planu krajowej transformacji energetycznej. Organizacje związkowe żądają tez przestrzegania gwarancji pracowniczych, zawartych w ponadzakładowych układach zbiorowych pracy.

Napięta sytuacja w elektrowniach i kopalniach obserwowana jest od wielu miesięcy. Wszystko przez zapowiadaną transformację energetyczną. Górnicy i energetycy obawiają się o miejsca pracy i o przyszłość regionów. W maju powołano Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy w grupach kapitałowych PGE, Tauron, Enea i Energa. Związkowcy oczekują precyzyjnego wyjaśnienia planu wydzielenia z grup energetycznych tzw. aktywów węglowych do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama