reklama
reklama

Mieszkańcy pytają o czarny dym z komina elektrowni. ''Czy to awaria?''. PGE zabiera głos w sprawie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Mieszkańcy pytają o czarny dym z komina elektrowni. ''Czy to awaria?''. PGE zabiera głos w sprawie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kopalnia i ElektrowniaCzytelnicy alarmują, że w piątkowe popołudnie z jednego z kominów bełchatowskiej elektrowni widoczny był słup czarnego dymu. Pojawiły się pogłoski o rzekomej awarii w zakładzie. Powód był zupełnie inny i związany z niedawnym remontem jednego z bloków.
reklama

Zaniepokojeni mieszkańcy czarny dym nad bełchatowską elektrownią zauważyli w piątkowe popołudnie. Wydobywał się on z jednego z 300-metrowych kominów. Od razu pojawiły się domysły i pogłoski o awarii. Przypomnijmy, że w 2021 roku na terenie elektrowni doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń. Najpierw miało miejsce awaryjne wyłączenie części bloków, a później doszło do pożaru układu nawęglania. 

- Czy tym razem znowu doszło do jakiejś awarii? - dopytuje jeden z czytelników. 

O sprawę zapytaliśmy w koncernie PGE GiEK. 

Sandra Apanasionek, rzecznik prasowy PGE Górnictwo i Energetyka zapewnia, że nie ma powodów do niepokoju i nie ma mowy o jakiejkolwiek awarii. Jak tłumaczy, czarny dym widoczny z jednego z kominów związany był z pracami rozruchowymi na bloku nr 9. Jednostka przez ostatnie 120 dni przechodziła kapitalny remont i teraz jest po prostu urachamiana. 

reklama

- Pragniemy wszystkich uspokoić, że elektrownia działa zgodnie z planem - mówi Sandra Apanasionek. 

Dziękujemy Czytelnikowi za przesłane zdjęcia.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama