Manifestację w obronie miejsc pracy w przemyśle i energetyce opartej na węglu brunatnym i kamiennym organizacje związkowe planują przeprowadzić w stolicy już 9 stycznia. Obawy górników i energetyków związane są oczywiście z transformacją energetyczną. Według ostatnich zapowiedzi prezesa PGE GiEK, wygaszanie elektrowni w Bełchatowie, ma rozpocząć się już w 2030 roku i potrwa przez kilka kolejnych lat. To wiąże się z zagrożeniem dla tysięcy miejsc pracy.
Wyjazd na protest w stolicy organizuje również Międzyzakładowy Związek Zakładowy „Odkrywka” w KWB Bełchatów, który zachęca pracowników kopalni i elektrowni Bełchatów, a także spółek zależnych, do udziału w manifestacji.
- Polityka Klimatyczna forsowana przez Polski Rząd doprowadza do załamania gospodarki opartej na energetyce węglowej. Codziennie jesteśmy świadkami utraty tysięcy miejsc pracy w polskim przemyśle, a zachodnie firmy przenoszą swoją działalność na rynek zewnętrzny ze względu na wysokie koszty energii – piszą związkowcy.
Związkowcy podkreślają, że „zielony ład” i „ideologia klimatyczna” negatywnie wpływają na rozwój gospodarczy Państw, których przemysł oparty był przez ostatnie dziesięciolecia na energetyce węglowej.
- Musimy wraz z innymi Centralami Związkowymi stawić czoła w walce z tą niesprawiedliwą społecznie i nieuzasadnioną gospodarczo transformacją energetyczną. Transformacja, którą nam się proponuje, nie niesie za sobą nowych, stabilnych i dobrze płatnych miejsc pracy, a wręcz przeciwnie, jest kojarzona z ich likwidacją, a zarazem degradacją naszych regionów! – piszą związkowcy.
Komentarze (0)