Agencja NASA wykorzystała pomiary kosmiczne z misji Orbiting Carbon Observatory 2 i 3. Satelity zostały wystrzelone na orbitę w 2014 i 2019 roku, i jak podkreślają naukowcy, pierwszy raz udało się tak dokładnie ustalić emisję dwutlenku węgla z jednego źródła, którym była właśnie… bełchatowska elektrownia.
Jak można przeczytać na stronie NASA, dane do badań były pobierane z przelotów satelitów w latach 2017-2022. Analizując emisję z bełchatowskiej elektrowni wykryto zmiany poziomu dwutlenku węgla, które były zgodne z godzinowymi wahaniami wytwarzania energii elektrycznej, a także tymczasowymi wyłączeniami poszczególnych bloków energetycznych w związku z remontem czy pracami konserwacyjnymi.
Według naukowców z NASA, odkrycia pokazują, że obserwacje z kosmosu można wykorzystać do śledzenia zmian emisji dwutlenku węgla w skali lokalnej. Satelita został wyposażony w tzw. trybem mapowania, a gdy stacja przelatuje nad danym obszarem, umożliwia to naukowcom tworzenie szczegółowych mini-map w skali miasta.
Ray Nassar, główny autor badania zaznaczył, że dotychczas większość raportów dotyczących emisji CO2 powstawała na podstawie szacunków lub danych zebranych na lądzie. Badania z kosmosu mogą okazać się przełomowe.
- Dostarczenie bardziej szczegółowego obrazu emisji dwutlenku węgla mogłoby pomóc w śledzeniu skuteczności polityki redukcji emisji. Nasze podejście można zastosować w większej liczbie elektrowni lub zmodyfikować pod kątem emisji dwutlenku węgla z miast lub krajów – powiedział Ray Nassar.
Elektrownia Bełchatów, która jest największą elektrownią węglową w Polsce i Europie, odpowiada za ok. 20 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną. Wygaszenie bloków energetycznych ma rozpocząć się w 2030 roku. Według szacunków węgla w bełchatowskiej odkrywce wystarczy do 2036 roku. Zdaniem górników, przy obecnym tempie wydobycia, nastąpi to znacznie wcześniej.
Według Client Earth, która zajmuje się walką z kryzysem klimatycznym, elektrownia Bełchatów, od chwili jej uruchomienia, wyemitowała do atmosfery ponad miliard ton dwutlenku węgla.
Komentarze (0)