Przypomnijmy, że poprzedni graniczny termin w sprawie odkrywki Złoczew wyznaczono na ostatni dzień listopada. Po tej dacie GDOŚ wyznaczył kolejną datę, tłumacząc to „skomplikowanym charakterem sprawy”. Nowy termin to 28 lutego 2021 roku.
Postępowanie dotyczy odwołania od decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi z 2018 roku, określającej środowiskowe uwarunkowania wydobycia węgla brunatnego ze złoża Złoczew. Odwołanie od decyzji RDOŚ złożyła Fundacja Greenpeace. Termin został przesunięty już po raz czwarty.
Brak rozstrzygnięcia GDOŚ blokuje wydanie koncesji dla odkrywki Złoczew. Koncern PGE GiEK wniosek o ten dokument złożył do Ministerstwa Środowiska w listopadzie 2018 roku. Resort postępowanie w tej sprawie rozpoczął kilka miesięcy później – pod koniec kwietnia 2019 roku. Wcześniej PGE otrzymało decyzję środowiskową, która jednak została zaskarżona.
Nadzieje na uruchomienie odkrywki Złoczew wśród górników i energetyków z Bełchatowa są jednak coraz mniejsze. PGE w najnowszej strategii zapowiedziało bowiem zwrot w stronę „zielonej energii” i zaprzestanie inwestycji w energetykę węglową. Sam prezes PGE budowę odkrywki Złoczew określił "nierentownym przedsięwzięciem", które byłoby ze szkodą dla spółki. Stwierdził też, że ostateczną decyzję w tej sprawie będzie podejmował już nowy podmiot, do którego aktywa węglowe zostaną wydzielone.
Komentarze (0)