- W niedzielę 25 sierpnia około godziny 20:30 policjanci ruchu drogowego odpowiedzieli na wezwanie i udali się do miejscowości Drużbice gdzie na stacji benzynowej oczekiwali świadkowie którzy wezwali funkcjonariuszy, a wcześniej widzieli i śledzili pojazd marki Rover, który poruszał się zygzakiem. Kierowcą pojazdu okazał się mieszkaniec gminy Drużbice. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od podejrzanego silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykryło prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i wysoka grzywna - informuje bełchatowska policja.
Cała sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, gdyby nie godna pochwały reakcja osób postronnych.