Jak informuje Witold Błaszczyk, 12 września prokurator wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim ogłosił trzem zatrzymanym osobom postanowienia o przedstawienie zarzutów. Zatrzymania dokonano dzień później.
W trakcie śledztwa, prowadzonego pod nadzorem piotrkowskiej prokuratury ustalono, że podejrzani brali udział w łańcuchu fikcyjnych transakcji, służących jedynie zaniżeniu podatku kosztem Skarbu Państwa.
- Spółki sprzedawały sobie jedną i tą samą nieruchomość. Początkowo grunt nabyła osoba prywatna, która zakupiła ją od Skarbu Państwa, a uściślając za pośrednictwem Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów, od samorządu gminy Kleszczów. Potem nieruchomość stała się przedmiotem obrotu gospodarczego między prywatnymi podmiotami zarejestrowane poza Polską, na Cyprze, na Ukrainie - wyjaśnia Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Działka została oszacowana na kwotę niecałego 1 miliona złotych, a następnie stała się już przedmiotem dalszych transakcji, w ramach których jej wartość była sztucznie zawyżana - nawet do 24 razy w pierwszym kontrakcie tego zorganizowanego łańcucha. Jak informuje CBA, w wyniku procederu, tylko w pierwszym przypadku, sprzedający nieruchomość doprowadził do uszczuplenia podatku VAT na kwotę 4,3 mln zł, a kupujący próbował jeszcze doprowadzić do zwrotu jego spółce 4,6 mln zł podatku. Zwrot został jednak udaremniony przez służby podatkowe.
Gdy nieruchomość trafiła w kolejne ręce, do kolejnej spółki, jej wykazana wartość wynosiła już znacznie mniej, bo trochę ponad 7 mln zł. W tym przypadku Skarb Państwa na uszczupleniu podatku stracił 1 mln 380 tys. zł
Wobec zatrzymanych przez CBA, zostały zastosowane wolnościowe środki zapobiegawcze, czyli dozory policji i poręczenia majątkowe.