O pieniądze na transformację energetyczną Belchatowa i regionu łódzkiego w złożonej do premiera na początku marca interpelacji zapytała posłanka PiS – Małgorzata Janowska. Pytań było wiele m.in. o to jakie działania podjęto, aby Fundusz Sprawiedliwej Transformacji objął również Łódzkie i na jakim etapie jest procedura zakwalifikowania regionu do funduszu.
Przypomnijmy, że Fundusz Sprawiedliwej Transformacji ma być kołem ratunkowym dla Bełchatowa po likwidacji kopalni i elektrowni. Unijny fundusz ma służyć regionom, które zmagają się z problemami społeczno-gospodarczymi spowodowanymi rezygnacją z energetyki opartej na węglu. W ramach FST Polska ma otrzymać 3,8 mld euro, dodatkowo do regionów węglowych ma trafić 560 mln euro z Funduszu Spójności. Dla woj. łódzkiego Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zaproponowało 344 mln euro. Terytorialny Plan Sprawiedliwej Transformacji przygotowuje Urząd Marszałkowski w Łodzi, a pomysły do realizacji zgłosiły już samorządy m.in. magistrat i bełchatowskie starostwo. Problem w tym, że nasz region wciąż formalnie nie jest zakwalifikowany do unijnego funduszu.
Na pytania posłanki w sprawie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji dla Bełchatowa i regionu po kilku tygodniach odpowiedział Waldemar Buda - sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. Małgorzata Janowska przyznała, że z odpowiedzi wynika, że najwcześniej decyzje w sprawie pieniędzy dla Bełchatowa i regionu zapadną dopiero w trzecim kwartale tego roku.
Waldemar Buda w przekazanej odpowiedzi podkreślił, że we wniosku aplikacyjnym przekazanym przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej do Komisji Europejskiej wskazano wszystkie 6 regionów węglowych w Polsce, jednakże decyzja o przyznaniu wsparcia z PWRS dotyczyła tylko 3 województw: śląskiego, dolnośląskiego oraz wielkopolskiego
- Ponadto, w ramach dotychczasowych działań wszystkie wspomniane regiony zostały wpisane do projektu Umowy Partnerstwa na lata 2021-2027 jako beneficjenci FST. Przedstawiciele rządu w rozmowach prowadzonych z Komisją Europejską na temat FST podkreślają jak istotne jest, aby wsparciem objąć wszystkie sześć województw – informuje ministerstwo.
Do końca czerwca mają zostać przekazane do akceptacji ministerstwa Terytorialne Plany Sprawiedliwej Transformacji. Następnie wraz z propozycją programu wdrażającego FST zostaną one przekazane do Komisji Europejskiej.
- Projekt Umowy Partnerstwa określa liczbę regionów przewidzianych do objęcia wsparciem FST, natomiast to od zawartości TPST poszczególnych regionów i przewidzianych tam zobowiązań w zakresie dekarbonizacji zależeć będzie decyzja Komisji Europejskiej - czytamy w odpowiedzi na interpelację.
Jednak, aby otrzymać unijne miliony dany region będzie musiał spełnić ściśle określone warunki. Komisja Europejska podkreśla, że aby województwo mogło otrzymać wsparcie w ramach FST musi najpierw określić w TPST ambitne cele w zakresie dekarbonizacji, tj. poziom zmniejszenia wydobycia węgla kamiennego lub brunatnego, ograniczenie zatrudnienia w tym sektorze w perspektywie do 2030 r. oraz ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.
Ministerstwo w odpowiedzi do posłanki z Bełchatowa zaznaczyło również, że województwo łódzkie będzie dysponować również regionalnym programem operacyjnym, którego część powinna służyć wspieraniu działań ukierunkowanych na transformację energetyczną.
- Wśród źródeł na poziomie krajowym wymienić można również środki w ramach Krajowego Planu Odbudowy, a także krajowych programów operacyjnych finansowanych z budżetu UE na lata 2021-2027 – informuje ministerstwo.
Komentarze (0)