W piątek i sobotę (15 i 16 marca) w gminie Bełchatów mieszkańcy mogli natknąć się na nietypowy widok. W miejscowości Janina-Michałów nieopodal Postękalic odbywały się bowiem nagrania do nowego serialu Kingi Dębskiej, która reżyserowała już takie produkcje jak: „Moje córki krowy” i „Zabawa zabawa”.
O czym będzie nowy serial Kingi Dębskiej?
Serial nosi tytuł „Gra z cieniem” i jak mówi sama reżyserka, jest to największa produkcja, nad którą miała okazję pracować. Widzowie będą mogli zobaczyć na ekranie ponad 150 aktorów. Zdjęcia kręcone są w wielu miejscach w Polsce, wśród których znajdują m.in. Łódź, Zgierz, Pabianice, Kalisz i oczywiście gmina Bełchatów.Serial utrzymany jest w klimacie noir. Znajdziemy w nim wątki kryminalne, szpiegowskie, a także wiele psychologii, fantastycznych postaci kobiecych oraz walki o sprawiedliwość. Co ciekawe, pomysłodawcami historii byli mieszkańcy naszego województwa.
- Scenariusz napisało małżeństwo Świerkockich z Łodzi. Po wielu wielu latach udało się to sfinansować. Serial produkuje Opus Film, czyli wspaniała firma, z którą zrobiłam „Święto ognia”. Właśnie się śmieję, że na tym planie mamy zatrzęsienie laureatów Oscara, bo to w dużej mierze jest ekipa, która stoi za sukcesami „Strefy interesów” i „Zimnej wojny” i przede wszystkim „Idy” – mówi Kinga Dębska.
Co nagrywano w gminie Bełchatów?
Aktualnie nie możemy niestety zdradzić jakie sceny powstawały w weekend pod Postękalicami. Reżyserka, uchylając rąbka tajemnicy, powiedziała jedynie, że są one dramatyczne. Wiadomo jednak, co przyciągnęło filmowców do naszego powiatu. Okazuje się, że był to… przejazd kolejowy.Twórcy poszukiwali bowiem takiego miejsca, w którym nie będzie widać nowoczesnych elementów takich jak rogatki. Przy okazji tuż obok znaleźli również polankę i wjazd w las, które wykorzystali do kolejnych scen.
Co ważne, ekipa mogła liczyć również na wsparcie mieszkańców. Podczas nagrań teren zabezpieczali druhowie z OSP Postękalice, a urząd gminy udostępnił plac przy jednostce, gdzie stanęło całe zaplecze produkcji w postaci, garderoby, czy kuchni.
Komentarze (0)