Rowerzysta swoim stylem jazdy zwrócił uwagę policjantów, którzy patrolowali ulicę Szkolną w Zelowie. Po chwili postanowili zatrzymać go do kontroli. Okazało się, że przeczucie ich nie myliło. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Zgodnie z taryfikatorem, funkcjonariusze drogówki chcieli 57-latka ukarać mandatem w wysokości 2,5 tys. zł. Ten jednak odmówił.
- Nieodpowiedzialny rowerzysta nie przyjął mandatu, w takiej sytuacji został sporządzony wobec niego wniosek o ukaranie do sądu - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.To był jednak dopiero początek kłopotów zatrzymanego rowerzysty. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że jest on poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bełchatowie do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejszy konflikt z prawem.
reklama
- W takiej sytuacji zelowianin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Następnego dnia trafił do zakładu karnego - mówi Iwona Kaszewska.
Komentarze (0)