reklama
reklama

Śledziła kierowcę aż do sąsiedniej gminy. Po chwili na miejscu musieli zjawić się mundurowi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Śledziła kierowcę aż do sąsiedniej gminy. Po chwili na miejscu musieli zjawić się mundurowi - Zdjęcie główne

Poglądowe

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaW gminie Drużbice doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jeden z kierowców nie zamierzał jednak się zatrzymać i jak gdyby nigdy nic jechał dalej. W związku z tym kierująca drugim autem kobieta ruszyła w pościg. Jak zakończyła się ta sytuacja?
reklama

W środę, 29 listopada, mundurowi z bełchatowskiej komendy zostali wezwani do miejscowości Józefów w gminie Bełchatów, gdzie kobieta zatrzymała kierowcę, który uderzył w jej samochód i uciekł.

Całe zdarzenie miało miejsce chwilę wcześniej w Teresinie (gmina Drużbice). Kierujący hondą mężczyzna jechał samym środkiem jezdni i nawet widząc nadjeżdżający z naprzeciwka samochód, nie zamierzał wrócić na swój pas. W takiej sytuacji jadąca audi 26-latka chcąc uniknąć wypadku, zjechała na pobocze. Pojazdy zderzyły się jednak bocznymi lusterkami.

- Kierujący hondą nie zatrzymał się i kontynuował jazdę dalej. W tej sytuacji kobieta zawróciła i pojechała za sprawcą kolizji, dając kierowcy hondy sygnały do zatrzymania pojazdu, na które ten nie reagował – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji.

reklama

Kobieta śledziła kierowcę hondy aż do Józefowa, gdzie wjechał on na teren jednej z posesji. Widząc to, 26-latka stanęła za autem sprawcy zdarzenia i uniemożliwiła mu drogę ucieczki. Po chwili powód podejrzanego zachowania mężczyzny stał się jasny.

- Poszkodowana podeszła do mężczyzny, a kiedy wyczuła od niego woń alkoholu, wezwała na miejsce patrol policji. Okazało się, że 57-letni sprawca kolizji drogowej był nietrzeźwy, miał 2,5 promila alkoholu w organizmie – mówi Kaszewska.

Mężczyzna tłumaczył jeszcze, że nie wiedział, że doszło do zderzenia samochodów. Teraz będzie odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 2 lat więzienia. Odpowie również za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

reklama

- Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Policjanci apelują do kierowców o rozsądek, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz o stosowanie zasady ograniczonego zaufania względem innych uczestników ruchu drogowego – przekazuje Iwona Kaszewska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama