reklama

Genialny bełchatowianin odnosi sukcesy w prestiżowych konkursach i jedzie na Harvard

Opublikowano:
Autor:

Genialny bełchatowianin odnosi sukcesy w prestiżowych konkursach i jedzie na Harvard - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaKilkanaście dni temu wrócił ze Stanów Zjednoczonych z II nagrodą jednego z najbardziej prestiżowych, światowych konkursów dla młodych naukowców - Intel ISEF. Bełchatowianin - Michał Paszkowski pokonał kilkaset osób, zgarniając nie tylko zaszczytny tytuł, ale i ciekawe nagrody. Jak się okazuje na jednej wizycie w USA się nie skończy. Nasz bełchatowski "mega-mózg" już jesienią znów zawita za oceanem, tym razem pojedzie na... Harvard.

Tak jak już pisaliśmy TUTAJ, Michał swoją przygodę z programowaniem rozpoczął w wieku 7 lat. Nad projektem, z którym wystąpił w konkursie najpierw "E(x)plory", a potem Intel ISEF pracował od 12 roku życia. Autorski, zwycięski projekt, którym Michał podbija świat to: "Pearfect - interpretowany język programowania na platformy Windows, Linux i macOS”.

- Dzisiaj, jeśli programista chce napisać na przykład aplikację na telefon z systemem Android albo IOS musi napisać dwie lub trzy aplikacje w trzech różnych językach. W przypadku zaprojektowanego przeze mnie języka wystarczy, że napisze jedną aplikację, a ona będzie działać już na różnych urządzeniach z różnymi systemami operacyjnymi bez wykonywania żadnych zmian - tłumaczy Michał Paszkowski

Michał najpierw swoim projektem zwyciężył w Polsce, na konkursie E(x)plory, to właśnie tamtejsze wyróżnienie dało mu przepustkę na światowy konkurs Intel ISEF. Oba przedsięwzięcia to doskonała możliwość skonfrontowania pomysłów młodych ludzi z przedstawicielami świata nauki oraz zdobycia doświadczenia w prezentowaniu autorskich projektów naukowo-badawczych.

Tegoroczna edycja amerykańskiego konkursu odbyła się od 13 do 19 maja. Podobnie jak w latach ubiegłych i w tym roku Intel ISEF zgromadził około 2000 uczestników z pięciu kontynentów. Jurorzy tego konkursu to przede wszystkim przedstawiciele najlepszych uczelni na całym świecie i pracownicy światowych korporacji i firm sponsorujących przedsięwzięcie.

- Mój język zajął drugie miejsce w kategorii System Software - dopowiada szesnastolatek.

Sam tytuł oraz medal Intel ISEF, którą otrzymał Michał, jest nagrodą wysokiej rangi. Dodatkowo młody naukowiec zdobył nagrodę pieniężną w wysokości 1500$ oraz - co ciekawe - dostał możliwość nadania nazwy jednej, dowolnej asteroidy w kosmosie.

Michał Paszkowski mimo tak spektakularnego sukcesu w USA, nie przestaje zadziwiać. Wczesną wiosną wziął udział w kolejnym, równie prestiżowym konkursie - "Droga na Harvard" i również okazał się być zwycięzcą!

Ten konkurs z kolei jest realizowany od kilku lat przez "Klub Harvarda" w Polsce. Jego laureaci z powodzeniem dostają się do najlepszych uczelni na całym świecie. Młody programista z Bełchatowa w etapie końcowym pokonał swoich kilkudziesięciu rywali z całego kraju i wygrał wspomniany konkurs. W ramach nagrody, Michał wyjedzie na tydzień do najstarszej, amerykańskiej uczelni - Uniwersytetu Harvarda i będzie tam uczestniczył w zajęciach wraz z innymi studentami.

Gratulujemy Michałowi spektakularnych osiągnięć i życzymy powodzenia!

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE