Fiat zderzył się z autobusem i wjechał w ogrodzenie. Betonowy płot spadł na mężczyznę

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Groźnie było wczoraj, 16 czerwca w miejscowości Łuszczanowice w gminie Kleszczów. Kierujący fiatem punto stracił czujność za kierownicą i wyjechał wprost pod nadjeżdżający autobus. W wyniku zderzenia, osobówka uderzyła w betonowy płot, który przewrócił się na stojącego za nim mężczyznę. Zarówno kierowca fiata, jak i przypadkowy mieszkaniec z poważnymi obrażeniami trafili do szpitali.

Do zdarzenia doszło około godziny 16:30 we wtorek 16 czerwca. Policyjne ustalenia na miejscu wypadku wskazują, że kierujący fiatem punto nie zachował należytej ostrożności podczas skrętu w lewo, w wyniku czego wyjechał wprost pod nadjeżdżający autobus. Impet był na tyle duży, że osobowy samochód uderzył w betonowy płot pobliskiej posesji – za którym stał 58 -latek, mieszkaniec Łuszczanowic. Fragmenty ogrodzenia przewróciły się na mężczyznę, który doznał poważnych obrażeń kręgosłupa i głowy – został przewieziony do szpitala w Bełchatowie.

Z kolei sprawca zdarzenia, 37 – letni kierowca fiata trafił do szpitala w Radomsku, nie wiemy w jakim jest stanie. Obaj kierujący byli trzeźwi.

- Brak ostrożności czy chwila nieuwagi to przyczyny coraz większej ilości poważnych wypadków drogowych, w których cierpią zarówno kierowcy, jak i osoby postronne. Przypominamy o przestrzeganiu zasad bezpiecznego poruszania się po drogach. Apelujemy o jazdę zgodnie z przepisami. Pamiętajmy, że wolniej, znaczy bezpieczniej – informuje KPP Bełchatów.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE