Przypomnijmy krótko. Artykuł (czytaj TUTAJ) był efektem dziennikarskiej interwencji. Jeden z naszych czytelników miał poważne zastrzeżenia co do zasadności, a przede wszystkim możliwości pogodzenia dwóch stanowisk w dwóch różnych urzędach. Staraliśmy się zatem dowiedzieć, czy owe zastrzeżenia są zasadne.
Radna Dorota Pytlewska, będąc kierownikiem KRUSu, zgodnie z godzinami funkcjonowania tej instytucji powinna wykonywać swoje obowiązki w godzinach od 7.30 do 15.30 (wyjątek stanowią wtorki, kiedy to godziny pracy wydłużone są do 17.00). Dokładnie w takim samym godzinowym harmonogramie funkcjonuje Urząd Gminy Bełchatów.
Bezsprzecznie mogła więc zachodzić kolizja w godzinach pracy na obu umowach. Mimo naszych usilnych starań, by dowiedzieć się jak Dorota Pytlewska wypełnia cały etat w KRUS i 1/4 gminnego etatu, nie poznaliśmy odpowiedzi na to pytanie ani od urzędów, ani samej zainteresowanej.
Są za to echa tych naszych niewygodnych pytań i publikacji. Od 1 stycznia tego roku sytuacja zawodowa radnej uległa zmianie. Jak poinformował nas wójt Kamil Ładziak:
Od 1 stycznia 2018 roku, na czas pełnienia funkcji kierownika Placówki Terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Bełchowie przebywa na urlopie bezpłatnym.
Krótka informacja nie wyjaśniała co jest powodem tak nagłej zmiany w zawodowym kalendarzu Doroty Pytlewskiej. Zapytaliśmy więc ponownie o przyczynę urlopu.
Wyjaśniam, iż pani Dorota Pytlewska skorzystała z prawa do urlopu bezpłatnego od 1 stycznia 2018 roku (…) nie wskazując konkretnego powodu podjętej decyzji – odpowiada nam Urząd Gminy w Bełchatowie
Co zatem z obowiązkami, które miała wykonywać Dorota Pytlewska w ramach 1/4 etatu? Okazuje się, że Urząd Gminy na braku tego pracownika nie stracił, a jedynie zaoszczędził, ponieważ jak informuje wójt Kamil Ładziak:
Zadania realizowane przez Panią Dorotę Pytlewską zostały rozdysponowanie na poszczególnych pracowników Referatu
W tej sytuacji trudno oprzeć się wrażeniu, że rację ma porzekadło: „nie ma ludzi niezastąpionych”. Szkoda tylko, że Ci „niezastąpieni” często opłacani są z publicznych pieniędzy... Dorota Pytlewska, od 1 czerwca 2016 roku do końca 2017 pobierała pensję z dwóch źródeł – w obu przypadkach z instytucji administracji publicznej, czyli... pieniędzy podatników. Ocenę tej sytuacji pozastawiamy Państwu.
