reklama
reklama

Dzikie zwierzę z Azji można spotkać w naszym powiecie. Czy może być niebezpieczne?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: archiwum Nadleśnictwa Katowice

Dzikie zwierzę z Azji można spotkać w naszym powiecie. Czy może być niebezpieczne? - Zdjęcie główne

We Włocławku spotkano jenota. Te zwierzęta występują już w całej Polsce | foto archiwum Nadleśnictwa Katowice

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Mieszkaniec Włocławka poinformował o dzikim zwierzęciu, które odwiedziło jego posesję. Wizyta jenota sprawiła niemałą sensację. Okazuje się jednak, że zwierze które pochodzi z Azji można również spotkać w okolicach naszego miasta. Co wiemy o jenotach?
reklama

W ostatnim czasie jeden z mieszkańców Włocławka na swojej posesji spotkał jenota. Co ciekawe dzikie zwierze zupełnie nie bało się ludzi, a mężczyzna postanowił poinformować lokalne media o nietypowym gościu. Temat trafił również do mediów na naszym województwie. Szybko okazało się, że jenoty można spotkać również m.in.. w okolicach Kutna.

O wizyty dzikich zwierząt zapytaliśmy również w bełchatowskim nadleśnictwie. Okazuje się, że wcale nie jest tak ciężko natknąć się na jenota również w naszym regionie. Jak podkreślają leśniczy są to zwierzęta łowne a ich obecność nie jest niczym zaskakujący.

Inwazja azjatyckich zwierząt

Jenoty to drapieżne ssaki z rodziny psowatych. Obserwowane są w różnych częściach kraju. Specjaliści podają, że te zwierzęta występują już na terenie całej Polski. Nie można więc wykluczyć, że spotkacie je w naszych okolicach.

Jenoty pochodzą z Azji i jest to ich naturalny obszar występowania. Jak więc znalazły się w centralnej Europie?

Na tereny byłych krajów ZSRR przywieziono kilka tysięcy jenotów. Źródła podają różne informacje na ten temat – niektórzy piszą, że radzieccy myśliwi chcieli na nie polować i wypuścili je w lasach. Z kolei inni podają, że jenoty sprowadzono z powodu ich gęstego futra. Pojedyncze zwierzęta miały uciec z ferm futerkowych. Możliwe, że oba te zjawiska zaszły równocześnie.

Pewne jest jednak to, że w Europie te zwierzęta znalazły się na wolności. Świetnie się tu odnalazły i po pewnym czasie zaczęły się mnożyć i niemal kolonizować nasz kontynent.

Jenot jest w Polsce gatunkiem inwazyjnym. Dzisiaj trudno oszacować z jaką liczebnością jenotów mamy do czynienia. Jego obecność sprawia, że trudniej żyje się np. naszym rodzimym lisom, ponieważ azjatyccy przybysze przejmują ich tereny łowieckie.

Do jenotów można strzelać cały rok

Jenoty są wszystkożerne, ale często polują na płazy i ptaki. Są więc realnym zagrożeniem dla występujących w Polsce tych właśnie zwierząt. W sieci łatwo znaleźć również nagranie z polskiego lasu. Widzimy na nim dwa jenoty, które bez większych problemów przeganiają wilka od padłego żubra.

Co robić z gatunkami inwazyjnymi? Zdania są podzielone. Jedni zaznaczają, że to nie ich wina, że pojawiły się w obcym dla siebie środowisku. Zawinił człowiek, który je tutaj sprowadził. Uważają, że skoro te zwierzęta sobie tutaj radzą, to należy dać im w spokoju żyć.

Z kolei inni podkreślają, że gatunki inwazyjne - takie jak szopy, czy jenoty właśnie - są zagrożeniem dla rodzimego ekosystemu, dlatego należy z nimi walczyć. W przypadku jenotów możemy być jednak pewni, że ta walka na niewiele się zda. Jest ich już po prostu zbyt dużo i wciąż ich przybywa.

W Polsce myśliwi mogą strzelać do jenotów przez cały rok. Z kolei chore albo ranne jenoty, które zostaną znalezione w lesie albo przy drogach, są leczone przez ludzi, ale po dojściu do zdrowia nigdy nie wracają na wolność. Resztę życia spędzają w niewoli.

- Obecnie jenot występuje w prawie całej Polsce – głównie w lasach położonych nad jeziorami i rzekami. Informacje o wzroście liczebności jenota, sprawiły, że w 2001 roku trafił on na listę zwierząt łownych. W przypadku tego zwierzęcia nie obowiązuje okres ochronny, można na nie polować przez cały rok – informuje portal ekologia.pl.

Czy jenoty stanowią zagrożenie dla ludzi? Raczej nie, bo już samo spotkanie tego zwierzęcia jest bardzo trudne z uwagi na to, że jest ono aktywne głównie po zmroku. Jednak wiele jenotów jest też wektorem wścieklizny i świerzbowca. Warto wiedzieć, że jenoty mogą być nosicielami chorób i pasożytów, na które nie są odporne zwierzęta naturalnie występujące w Polsce.

Jenot ma od 50 do 70 cm długości ciała. Zwierzę waży od kilku do kilkunastu kilogramów. Wyglądem nieco przypomina szopa pracza. Ma jednak inne ubarwienie i bardziej puszyste futro.

- Jenoty żyją przeciętnie 3 lata. W razie niebezpieczeństwa waruje, starając się wtopić w tło otoczenia. Czasem zamyka oczy i udaje martwe, by przy nadarzającej się okazji szybko i niespodziewanie uciec - informują leśnicy.

Jenoty tworzą trwałe pary, zamieszkujące wspólny obszar i razem opiekujące się potomstwem. Ciąża trwa 59-64 dni. Samica rodzi w kwietniu lub maju od 5 do 12 młodych, które są ślepe. Przez dwa miesiące odżywiają się mlekiem matki. Dojrzałość płciową osiągają po 9-11 miesiącach.

- W czasie mroźnych zim zmniejszają aktywność, czasami zapadają w stan odrętwienia, który może trwać nawet kilka tygodni. Największe mrozy zawsze przesypiają w ciepłej norze. Przystosowując ją do swoich potrzeb wyściełając gniazdo i zatykając zbędne wyjścia. Nory utrzymane są w czystości - opisują leśnicy.

Jego znakiem charakterystycznym są bokobrody. Niektóre osobniki wzdłuż grzbietu mają ciemną pręgę.

Więcej ciekawostek o jenocie w poniższym wideo.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu kutno.net.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama