Piesza weszła wprost pod koła BMW. Ranna kobieta leżała na środku jezdni

Po godzinie 19:00 w piątek, 6 października, w Dobrzelowie doszło do groźnego wypadku z udziałem pieszej. Na miejsce wezwani zostali funkcjonariusze, którzy udzielili pomocy poszkodowanej i ustalili, jak doszło do zdarzenia.

- Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o dwójce pieszych ubranych na ciemno, którzy w miejscowość Dobrzelów, nie korzystając z chodnika, szli drogą i wchodzili pod koła jadących pojazdów – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.

Po dotarciu na miejsce mundurowi zastali stojący na poboczu samochód. Na środku jezdni leżała piesza, która doznała obrażeń głowy i ręki. Do czasu przyjazdu karetki, policjanci udzielili poszkodowanej pomocy. Kobieta została zabrana do szpitala. Na miejscu był również jej partner.

- Oboje byli nietrzeźwi, mieli blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponieważ 34-latek stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym i zachowywał się agresywnie, został finalnie przewieziony do policyjnej celi, gdzie wytrzeźwiał – mówi Kaszewska.

Mundurowi porozmawiali z kierowcą bmw uczestniczącego w zdarzeniu, a także przesłuchali świadków.

- Funkcjonariusze ustalili, że kobieta wtargnęła na jezdnie bezpośrednio pod koła bmw, w efekcie czego została potrącona. Przed zdarzeniem piesi poruszali się drogą, wielokrotnie stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym – wyjaśnia Iwona Kaszewska.

Kierowca bmw tłumaczył jeszcze, że natychmiast zaczął hamować, niestety nie udało mu się uniknąć zderzenia i uderzył kobietę lewym lusterkiem samochodu.

- Na kanwie tego zdarzenia policjanci apelują również do pieszych o trzeźwość na drodze i zadbanie o swoją widoczność. Należy pamiętać, że piesi, niezależnie od wieku, poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, są obowiązani używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu. Niezmiennie zachęcamy do noszenia elementów odblaskowych o każdej porze dnia, także w terenie zabudowanym – apeluje Kaszewska.