reklama

Co dalej ze Złoczewem?

Opublikowano:
Autor:

Co dalej ze Złoczewem? - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPowracamy do sprawy odkrywki Złoczew. Tak jak informowaliśmy w minionym tygodniu TUTAJ łódzka Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska po raz trzeci przesunęła termin wydania decyzji środowiskowej dla tej inwestycji. Pytamy dlaczego i czy ta "niekończąca się historia" jednak będzie miała swój happy end?

RDOŚ pytany o powód wyznaczenia nowego terminu, w przesłanym do redakcji piśmie tłumaczy to koniecznością zrealizowania kolejnych procedur, które są wymagane przepisami.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, kolejnym etapem procedury oceny oddziaływania inwestycji na środowisko będzie zaopiniowanie uzupełnionej dokumentacji przez Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Łodzi - wyjaśnia Kazimierz Perek z RDOŚ w Łodzi.

Pewnym jest, że dokumentacja złożona przez inwestora, czyli spółkę PGE GiEK S.A jest kompletna - do tej pory, to właśnie braki formalne w raporcie były powodem odmowy wydania decyzji.

- Do dostarczonego przez spółkę PGE GiEK „Raportu Oceny Oddziaływania Środowiskowego” Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska nie wniósł żadnych uwag oraz nie zażądał dalszych uzupełnień z naszej strony. Sprawa została przekazana do dalszego procedowania - mówi Michał Barasiński, dyrektor departamentu zarządzania wydobyciem PGE GiEK S..A

Regionalna Dyrekcja również zaznacza, że złożony przez PGE GiEK S.A 7 lipca raport jest kompletny i nie budzi zastrzeżeń. Teraz jednak, zgodnie z procedurą poza opinią inspekcji sanitarnej, RDOŚ musi także przeprowadzić konsultacje społeczne.

- Oznacza to, że społeczeństwo będzie miało możliwość zapoznania się z zebranym materiałem dowodowym, w tym zwłaszcza z raportem oddziaływania na środowisko. Możliwe będzie także składanie uwag i wniosków dotyczących przedmiotowej sprawy administracyjnej - informuje Kazimierz Perek, dyrektor RDOŚ

    Trudno jednoznacznie wskazać jaki będzie efekt konsultacji, ale nie od dziś wiadomo, że złoczewska odkrywka jest jedną z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w regionie, ze sporym społecznym poparciem. Jak już w lipcu podkreślała Jadwiga Sobańska, burmistrz Złoczewa:

    Bardzo nam zależy na tej inwestycji. Dla Złoczewa jest to „być albo nie być".

    Konsultacje społecznie odbędą się w terminie od 31 października do 20 listopada tego roku.

    Z kolei do 30 marca 2018 roku RDOŚ dał sobie czas na wydanie decyzji środowiskowej czy to realna data czy ostrożny szacunek?

    - Ostateczny termin wydania decyzji uzależniony jest m.in. od terminu wydania opinii przez organ inspekcji sanitarnej oraz ilości uwag i wniosków złożonych przez społeczeństwo podczas udziału społecznego. Należy zaznaczyć, że w związku z zakresem przestrzennym przedsięwzięcia informowanie lokalnej społeczności o wymaganych prawem kolejnych etapach postępowania, odbywa się poprzez przekazywanie urzędom gmin obwieszczeń i wywieszanie ich na tablicach ogłoszeń jednostek samorządowych, co znacznie wydłuża postępowanie - informuje Perek

    Spółka PGE GiEK S.A zrobiła wszystko co zrobić mogła, teraz pozostaje czekać na zakończenie się procedur - konsultacji społecznych i opinii Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Łodzi.

    - Liczymy, że nie wpłynie to na termin uzyskania koncesji na wydobywanie węgla brunatnego ze złoża Złoczew - podkreśla Michał Barasiński z PGE GiEK S.A

    W spokojnym tonie o losach złoczewskiej inwestycji wypowiada się także Dariusz Kubiak, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds Złoczewa, liczy, że założony przez RDOŚ termin 30 marca 2018 roku, to ostateczność.

    - Wszyscy jesteśmy już zniecierpliwieni, kolejnymi przesunięciami terminu uzyskania decyzji środowiskowej. Wydaje się jednak, że początek przyszłego roku to czas, kiedy taka decyzja zostanie ostatecznie wydana. Mimo wszystkich deklaracji, uważam jednak, że należy wykazać się dużą czujnością i determinacją, w działaniu, aby móc się później cieszyć z pozytywnych rezultatów – mówi Dariusz Kubiak

      Poseł podkreśla też, że wokół Złoczewa nastroje na szczeblu ministerialnym są niezmienne.

      - W poprzednim tygodniu miałem okazję rozmawiać z min. Tchórzewskim, i wiceministrem Tobiszowskim, którzy potwierdzają, że odkrywka Złoczew to inwestycja, która będzie realizowana i, że czynią wszystko, aby tak się stało – kończy Kubiak.

      Udostępnij na:
      Facebook
      wróć na stronę główną

      Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

      e-mail
      hasło

      Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE