Park 1000 -lecia, znajdujący się przy skrzyżowaniu ul. Lipowej z al. Włókniarzy od lat nie prezentuje się najlepiej. Zniszczone boiska czy wyrawne ławki nie straszą tak bardzo - przynajmniej zdaniem urzędników - jak zniszczona altana, którą niedawno zrównano z ziemią. Jak informuje urząd miasta, usunięcie konstrukcji z terenu parku odbyło się na wniosek mieszkańców. Na ten moment nie ma też planów innego zagospodarowania tej przestrzeni.
Warto dodać, że spora część terenu w tym miejscu została niedawno przekazana Gminie Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi. Jest to bowiem obszar, na którym znajdował się kiedyś żydowski cmentarz - więcej na ten temat w artykule Gmina Żydowska znów stała się właścicielem ziemi w bełchatowskim parku. Tu trafią nagrobki?.
Nieistniejąca już altana oraz boiska do koszykówki czy stół ping pong-owy znajdują się jednak na terenie, który wciąż pozostaje własnością miasta. Czy doczekamy się prac remontowych w tym miejscu? Na ten moment wszystko wskazuje, że nie - pozostaje więc czekać na ewentualne decyzję urzędnicze.