reklama

BMW wpadło do rzeki, policja zbadała sprawę. Wiemy, jak doszło do wypadku [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

BMW wpadło do rzeki, policja zbadała sprawę. Wiemy, jak doszło do wypadku [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBełchatowska policja ustaliła przyczynę groźnego wypadku, do którego doszło na drodze pomiędzy Rogowcem i Chabielicami. W miejscowości Kamień, BMW zjechało z drogi i wpadło do pobliskiej rzeki. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierowca stracił panowanie nad autem, uderzył w barierki, wybił się na skarpie i wylądował w wodzie.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w piątek 8 maja, około godz. 15. W pobliżu skrzyżowania z obwodnicą Kleszczowa, kierowca BMW zjechał z drogi i wpadł do rzeki. Na miejscu pracowały służby m.in. policja i straż pożarna. Początkowo trudno było ustalić dokładnie okoliczności zdarzenia, ponieważ zarówno uczestnicy wypadku, jak i świadkowie, przedstawiali różne wersje wydarzeń. Przyczynę ustalili wezwani na miejsce policyjni technicy.

- Policjanci z udziałem technika kryminalistyki wykonali oględziny miejsca zdarzenia oraz pojazdów, przesłuchali świadków zdarzenia – informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 36-letnia kierująca peugeotem, który jechała obwodnicą Kleszczowa, zatrzymała się na skrzyżowaniu z drogą Rogowiec-Chabielice i oczekiwała na możliwość włączenia się do ruchu.

- W tym czasie z łuku drogi wyjechał kierujący BMW, który stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki, wybił się na skarpie i wpadł do kanału z wodą – informuje Iwona Kaszewska.

Jak dodaje, kierowcy byli trzeźwi. Kierowca BMW, 36-letni mieszkaniec Kamieńska, trafił do szpitala z ogólnymi potłuczeniami. Po udzieleniu pomocy medycznej został wypuszczony do domu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE