Piękna słoneczna pogoda towarzyszyła biegaczom, którzy w niedzielne przedpołudnie spotkali się na placu Narutowicza, aby rywalizować w „Piątce szytej na miarę”. Na starcie biegu stanęli zarówno profesjonalni zawodnicy, jak i również amatorzy.
Nie brakowało również najmłodszych uczestników, bo podobnie jak w poprzednich latach stworzono specjalną kategorię „bieg rodzinny”, w którym mogli wystartować wspólnie całe rodziny (na dystansie 2,5 km). Niektórzy rodzice biegli nawet... z wózkami.
Bieg rozpoczął się i zakończył na placu Narutowicza, a trasa wiodła ulicami Lecha i Marii Kaczyńskich, przez plac Wolności, ulicą Czyżewskiego do skrzyżowania z ul. Północną, dalej ul. Północną do skrzyżowania z ul. Grota Roweckiego i Targową. Później biegacze przemierzali ul. Grota Roweckiego, Bawełnianą, Pabianicką i wracali na pl. Narutowicza. Na dystansie 5 km trzeba było zrobić dwa okrążenia. Najlepszym zajęło to… nieco ponad kwadrans. Sami uczestnicy podkreślali, że oprócz życiówek i wyników, liczyła się przede wszystkim dobra zabawa i ruch, dlatego humory wszystkim dopisywały.
Komentarze (0)