Przestępstwo miało miejsce w nocy z 7 na 8 grudnia na parkingu pod jednym z bełchatowskich bloków. Sprawca wybił tylną szybę w zaparkowanym tam samochodzie i ukradł z niego elektronarzędzia warte 5 400 zł.
- Dzięki wnikliwej analizie materiałów, zgromadzonych w tej sprawie, 15 grudnia 2019 roku w godzinach wieczornych, zatrzymano 33-letniego mieszkańca Bełchatowa. Usłyszał on już zarzut kradzieży z włamaniem, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt - informuje KPP Bełchatów.
Mężczyzna był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa, będzie więc odpowiadać w warunkach recydywy – grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności.