reklama
reklama

Bełchatowianin może trafić na kilka lat do więzienia. Zdradził go jeden szczegół

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Poglądowe

Bełchatowianin może trafić na kilka lat do więzienia. Zdradził go jeden szczegół - Zdjęcie główne

foto Poglądowe

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaDo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło na jednej z bełchatowskich ulic. Kierowca volvo uderzył w przydrożną latarnię i uciekł. Mundurowych zaprowadził do niego jeden szczegół, który został na miejscu zdarzenia.
reklama

We wtorek, 10 grudnia, mundurowi z bełchatowskiej komendy zostali wezwani na skrzyżowanie alei Jana Pawła II z ulicą Zamoście, gdzie samochód uderzył w latarnię i odjechał z miejsca zdarzenia.

- Na miejscu mundurowi zastali świadków, którzy zaobserwowali niebezpieczną jazdę kierowcy volvo. Poinformowali, że kierujący tym pojazdem mężczyzna wykonał manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu ulic, następnie stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w latarnię uliczną i odjechał z miejsca zdarzenia – informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.

Kierowcę zdradził jeden szczegół

Mundurowym szybko udało się ustalić właściciela volvo. Na miejscu zdarzenia znaleźli bowiem tablicę rejestracyjną jego samochodu. W takiej sytuacji policjanci postanowili złożyć mężczyźnie wizytę.

reklama

- Na terenie posesji stało uszkodzone volvo, a pod adresem funkcjonariusze zastali 29-latka, który był nietrzeźwy. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i stracił uprawnienia do kierowania pojazdami – relacjonuje Iwona Kaszewska.

Mężczyźnie grozi kilka lat więzienia

Okazuje się, że nie był to pierwszy raz, kiedy mężczyzna miał konflikt z prawem. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że był już notowany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

- Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Musi liczyć się również z odpowiedzialnością za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym. Podejrzanemu grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Apelujemy o rozsądek i bezwzględną trzeźwość za kierownicą – podsumowuje Iwona Kaszewska.

reklama

fot. KPP w Bełchatowie

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama