Z żywnościowej pomocy skorzystali zarówno mieszkańcy Bełchatowa, jak i obywatele Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w naszym mieście, uciekając przed toczącą się w ich kraju wojną. Jak informuje bełchatowski magistrat, do programu zakwalifikowanych zostało 2 tys. osób, w tym ponad 200 osób z Ukrainy.
Przygotowane paczki, w których znalazły się m.in. mleko, olej, cukier, powidła śliwkowe, szynka i makaron, miasto zorganizowało przy współpracy z łódzkim Bankiem Żywności im. Marka Edelmana.
- Wszystkie artykuły są wysokiej jakości i mają dłuższy termin ważności. Dzięki temu żywość można wykorzystać w dogodnym dla siebie czasie – informuje urząd miasta.
Miasto zapewniło transport ogromnej ilości produktów, a magazyn do przechowywania żywności udostępniło Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej.
- W akcję wydawania jedzenia zaangażowani byli członkowie bełchatowskiego oddziału Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Archidiecezji Łódzkiej, mieszkańcy Schroniska dla Osób Bezdomnych oraz pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – informuje magistrat.
W przypadku mieszkańców przewlekle chorych bądź z niepełnosprawnościami, żywność dowieźli im pracownicy MOPS-u.
Komentarze (0)