Funkcjonariusze policji znaleźli u jednego z bełchatowian prawie 1,3 kilogramy marihuany. Lwia część zielonego suszu znajdowała się w mieszkaniu mężczyzny. To jednak niejedyne narkotyki, jakie posiadał.
21-latek uprawiał konopie na działce rekreacyjnej kilkanaście kilometrów od jego mieszkania. Zebrane krzaki suszył w dość nietopowym miejscu. Bełchatowianin wykorzystywał w tym celu drewnianą toaletę wolnostojącą znajdującą się na działce.
Mieszkaniec Bełchatowa usłyszał już zarzuty, za które grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec 21-latka policyjny dozór. Teraz 5 razy w tygodniu musi się meldować w komisariacie i ma zakaz opuszczania kraju. Dodatkowo będzie musiał wpłacić ponad 20 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Komentarze (0)