reklama
reklama

Zginął w tragicznym wypadku pod Bełchatowem. Przyjaciele chcą zrealizować jego marzenie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zginął w tragicznym wypadku pod Bełchatowem. Przyjaciele chcą zrealizować jego marzenie - Zdjęcie główne

Zrzutka.pl

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaChcą upamiętnić tragicznie zmarłego przyjaciela. Bełchatowianie znaleźli i ponownie złożyli projekt znanego społecznika. Teraz, żeby spełnić jego marzenie, muszą zebrać głosy mieszkańców naszego miasta. Jak wesprzeć projekt Adama Zagalskiego?
reklama

Podczas tegorocznej majówki informowaliśmy o tragicznym wypadku, do którego doszło w miejscowości Katarzynka. Kierujący samochodem osobowym mężczyzna, skręcając w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu prosto motocykliście. Kierowca jednośladu zginął na miejscu.

Krótko po tym tragicznym zdarzeniu internautów obiegła informacja o tożsamości zmarłego 39-latka. Był nim autor popularnego bloga i miłośnik zwierząt, którzy od lat w każdej swojej wolnej chwili służył czworonogom.

Adam Zagalski znany również z profilu pod nazwą „Podróż na cztery łapy” zajmował się organizowaniem transportów dla psów oraz innych zwierzaków do schronisk, fundacji i nowych domów. Często zabierał czworonogi z miejsc, w których żyły w tragicznych warunkach i dawał im szansę na nowe lepsze życie. Tylko do maja zrobił już 52 transporty i przewiózł 86 zwierzaków.

reklama

Po śmierci Adama internet zalała fala ciepłych słów przekazywanych przez osoby, które miały okazję go poznać. Założono również zrzutkę, której celem była zbiórka funduszy na pomnik. Była to również możliwość na pomoc kolejnym zwierzętom, bowiem jak przekazała wówczas jego siostra, cała nadwyżka ze zrzutki przeznaczona zostanie w imieniu Adama na ratowanie czworonogów.

reklama

Teraz kilka miesięcy po tragicznym wypadku przyjaciele Adama postanowili spróbować zrealizować jego wielkie marzenie. W 2018 roku mężczyzna złożył propozycję projektu w Budżecie Obywatelskim Bełchatowa. Chciał, aby w naszym mieście powstało miejsce dosłownie stworzone dla psów. Pomysł zakładał bowiem budowę placu, na którym zwierzaki mogłyby w bezpieczny sposób biegać i bawić się bez ograniczeń.

Wówczas jednak bełchatowianie swoimi głosami zdecydowali o wygranej innych projektów, a pomysł budowy parku dla psów nie mógł zostać zrealizowany. Jak przekazuje jednak Marta Matuszewska, prezes fundacji Kocia Klitka, a prywatnie przyjaciółka Adama, nigdy nie porzucił on tego pomysłu.

reklama

- Postanowiłam z grupą wspierających mnie przyjaciół Adasia zawalczyć o jedno z jego niezrealizowanych marzeń. Dzięki uprzejmości rodziny znalazłam kopię roboczą tego projektu. Udało się zrobić aktualizację i złożyłam projekt do urzędu miasta. Udało się, zakwalifikował się do głosowania – przekazuje Matuszewska za pośrednictwem Facebooka.

Czasu na oddanie swojego głosu jest jednak coraz mniej. Mieszkańcy swoje poparcie dla projektów, mogą przekazać jedynie do końca tego tygodnia tj. 10 września, za pomocą strony internetowej glosujemy.belchatow.pl.

Każdy z bełchatowian może oddać tylko jeden głos na projekt twardy oraz jeden na projekt miękki. Jeśli chcemy wesprzeć inicjatywę wymyśloną przez Adama, w formularzu musimy wybrać projekt twardy nr 3.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama