Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 26 maja. Gdy kobieta ok. godz. 17 wróciła do swojego mieszkania, zorientowała się, że zamek w drzwiach został wyłamany. Po wejściu do środka potwierdziły się jej najgorsze obawy – wszystko wyrzucone było z szafek, a w pomieszczeniu panował niewyobrażalny bałagan.
Z mieszkania skradziono złotą biżuterię i gotówkę, którą bełchatowianka wypłaciła wcześniej z banku. Złodziej niepostrzeżenie wszedł do środka w ciągu dnia, nie zwracając przy tym uwagi sąsiadów. To nie pierwsze włamanie na os. Dolnośląskim w ostatnich latach. Pod koniec 2020 roku przestępcy obrabowali mieszkania w czterech różnych blokach, także w tym o numerze 145.
Pokrzywdzona kobieta natychmiast zawiadomiła policję o włamaniu. Obecnie trwają czynności wyjaśniające w sprawie.
Komentarze (0)